Wpis z mikrobloga

Jadę pociągiem do Warszawy. W przedziale pięciu chłopa i jedna babka. Oczywiście babie się japa nie zamyka i co chwilę gdzieś dzwoni i gada. Mężczyźni podróżują z klasą i szacunkiem wobec współpasażerów, poświęcają czas lekturze lub rozmowie na ciekawe, angażujące tematy. Kobietom się albo wydaje, że są same, albo mają w dupie innych i nie potrafią się zachować, a gadają o #!$%@? bez znaczenia.

Niestety, ale biletu w strefie ciszy już nie mogłem kupic.

#takaprawda #logikarozowychpaskow
  • 1