Wpis z mikrobloga

umierałem kilka razy albo też byłem o tym święcie przekonany, raz próbowałem umyślnie stracić życie. słowa nie opiszą tego zwierzęcego, prymitywnego strachu, tak głęboko zakorzenionego w podświadomości, pierwotnego

i mając te wciąż żywe i jaskrawe wspomnienia zdaję sobie sprawę, że to się kiedyś naprawdę stanie. powiem wam #!$%@? dziwnie mi, myślę o tym często
  • 43
@Nemootji: no tak do końca to mi się nie udało, chyba że śmierć ego. rozpływanie się ego to akurat bardzo piękne doświadczenie

ale jeśli mówić o tym co się działo naprawdę, fizycznie, to po prostu olbrzymia bezsilność i poczucie niesprawiedliwości, chęć przetrwania za wszelka cenę, to jakby nie ty reagujesz, tylko pewien mechanizm który masz w sobie

hm

strach jest obezwładniający i chciałbym opisać to dużo silniejszym słowem, ale tak silnego
@WujaAndzej: strachem przed śmiercią i obietnicą wspaniałego wiecznego życia lub potępienia jesteśmy karmieni od małego. Jasne że się #!$%@? boimy śmierci jeśli wpojono nam katolicką wizję boga, waliłem konia - Jezus to widział, będzie mnie gotował w kotle ze smołą przez wieczność - to dość smutna perspektywa, jasne że się jej boimy, jednak jeśli spojrzeć na to z innej strony strach przed śmiercią i lęk przed życiem mogą zniknąć
@WujaAndzej: #!$%@? masz w mojej notatce 2 plusy i dojebuje ci kolejne trzy #!$%@?

umierałem kilka razy albo też byłem o tym święcie przekonany


@WujaAndzej: piąteczka, mam podobnie. można zapytać co oprócz samobója było powodem? wypadki komunikacyjne?

rozpływanie się ego to akurat bardzo piękne doświadczenie


@WujaAndzej: mowa o czymś typu k-hole? bo jeśli tak to zupełnie nie polecam. głupie to to.

pod resztą się podpisuję. kiedyś był tu dobry
w swoich ostatnich chwilach jego organizm samoistnie skierowal go do mojego pokoju by szukac pomocy, nie dalo sie go zrozumiec, widzialem ze nic nie kontaktowal ale jego organizm szukal drogi wyjscia.


@oldspiceedit: #!$%@? stary brat ci się odmeldował będąc w pokoju obok? :/ ja #!$%@? #!$%@? ten świat

niemniej mogło być tez tak, że był niejako w "syndromie zamknięcia", tj. kontaktował, ale tylko myślami do wnętrza; ciało zaś nie chciało się
@Scyzorex: dziękuję, to bardzo miłe byku
@Flypho: auuuuu. wcale nie jedynym jeszcze brzytwa ockhama xD
@s3kawka: w biblii jest taki motyw w starym testamencie że jeden ziomek po prostu był zupełnie spełniony więc umarł. jest jakieś nieprzetlumaczalne słowo w hebrajskim na ren stan. tylko nie mogę sobie szczegółow przypomnieć
@carbyne: chodzi o przeżycie psychodeliczne. oczyszczające, coś jak restart. trzy razy o włos od wypadku samochodem, ale nie z
@Stonis: uwierz mi że jako człowiek który przez system przepuścił naprawdę sporo przeróżnych związków mogę z czystym sumieniem wydawać opinię w tej sprawie xD psycho nie jest idealne i nie jest dla każdego ale w porównaniu chociażby z alko to niebo a ziemia. już nie bądź taki purysta. ma działanie terapeutyczne i może pomóc w uporaniu się z problemami.

kawa to też prochy skoro tacy radykalni jesteśmy ugabuga
@WujaAndzej: Nie będziemy sie spierać kto co i dlaczego.
Keta tez ma działanie teraupetyczne, MDMA tez może być stosowane teraupetycznie.

Nie lubie takiego gadania bo LSD może być dużo niebezpieczniejsze niż amfetamina z powodu tego ze ma długi czas działania plus zmienia sposób myslenia i to bardzo.

Jeśli juz cos miałoby być takie oh i ah to tylko i wyłącznie DMT.
@Stonis: ale faza po fecie może trwać mniej więcej tyle samo, przestaniesz walić a jeszcze i tak cały dzień możesz czuć #!$%@?ę

każdy narkotyk zmienia sposób myślenia

też nie lubię wynoszenia kwasu pod niebiosa i też uważam że potrafi poluzować śrubki czego jestem dowodem ale jednak bez przesady

no i ketamina i mdma mają działanie terapeutyczne, to fakt.

kwas nie pasuje ale dmt już super, ajajaj byku próbowałeś czy na teorii
@WujaAndzej: mówi się "nie #!$%@? tego" :]

Idź do lekarza. Serio.


@maciekph: Co miałby mu powiedzieć? Serio.
Że coś kiedyś brał? Czy, że miesiące czy lata temu chciał się zabić, ale to głupi pomysł był?

wcale nie szkoda. ssri by mi dał albo benzo, super układ. a tak poza tym studiowałem przez chwilę psychologię i nie potrafie jej poważnie traktować


@WujaAndzej: Gentlemen, you had my curiosity… but now you