Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Onbehalf: jestem na zero i mam przy okazji zapewnioną emeryturę przez dochód pasywny w przyszłości, z resztą - licząc po 200k za mieszkanie wyciągnę na rękę 2k za jedno, i mam 100k wkładu własnego. Kredyt się spłaci w dwa i pół roku licząc rate 4k, I po tym czasie dochód już można liczyć jako pasywny albo inwestować dalej. A do użerania zatrudnia się agenta. ( ͡ ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@Onbehalf: Nie inwestuję jeśli nie mam o tym pojęcia.
A jak mam to nie inwestuję wszystkiego a część.
Za 250tyś też się kupi mieszkanie, tylko może nie w centrum Warszawy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dzieju41: ja też już jakiś czas i wciąż nie mam sprecyzowanych planów i celów..

Chętnie bym się poużerał w zamian za trzy mieszkania w perspektywie 20 lat :)


@MetroStation: @Axoi: czyli lepiej tracić czas na coś co przyniesie dochód za 20 lat niż skupić się na pracy, by zarobić więcej?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@szcz33pan: wynajem, rozliczany, to też dochód. Do tego, zaskocze Cię, ale pracuję, mój partner też. Nawet teraz bylibysmy w stanie udźwignąć taki kredyt.

@ZiemniakZCebulandii: Dwie kawalerki po 200k w takim Krakowie, z jednej zależnie od standardu da się te 1.5 do 2k wyciągać.
  • Odpowiedz
Do tego, zaskocze Cię, ale pracuję, mój partner też


@Axoi: zaskoczyłas. W poście głównym nie podałaś tego istotnego szczegółu.

Dochód z najmu większość banków uznaje w 60%. Czytaj mając np 2k dochodu to biorą 1200. Który bank daje 100%?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Onbehalf: hm, ale dochód się pojawi po maksymalnie trzech latach, a zwrot inwestycji po maksymalnie 15. Do tego nikt nie mówi o pozbyciu się pracy, lub braku skupienia na niej, szczególnie że są ludzie którzy zawodowo zajmują się wynajmowaniem nie swoich mieszkań, tak zwani agenci. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Axoi: dlaczego po 3 latach pojawi się dochód? Bo ceny wynajmu idą w górę? Równie dobrze bańka może pęknąć. Tutaj nie ma 100% pewności, różnie może być, a ja nie chcę dopłacać do tego biznesu :P
  • Odpowiedz
@Axoi: Dwie kawalerki po 200k w takim Krakowie, z jednej zależnie od standardu da się te 1.5 do 2k wyciągać.


Za 2k odstępnego w Krakowie to masz ładne 2 a nawet 3 pokojowe mieszkanie jak poszukasz, a nie kawalerkę kupioną za 200k. Taka kawalerka na czysto wyjdzie 1k, góra 1,5k. Pomijam sytuacje ekstremalne, gdzie znajdziesz mieszkanie super tanio, lub znajdziesz überfrajera, który zapłaci 2k..
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ZiemniakZCebulandii:za 2k wynajmiesz tu teraz max dwu pokojowe o podłym standardzie.
Aktualnie sensowne kawalerki chodzą od 1400 do 2k odstępnego zależnie od standardu, a celowalabym w najwyższy.
  • Odpowiedz
@MetroStation: @Axoi: czyli lepiej tracić czas na coś co przyniesie dochód za 20 lat niż skupić się na pracy, by zarobić więcej?


@Onbehalf: Po 20 latach zakładam, że z wynajmu dwóch kredytowanych mieszkań zarobię tyle, żeby spłacić wszystkie trzy kredyty (łącznie z mieszkania w którym mieszkam). Od tego czasu ja będę mieszkał na swoim i miał dwa mieszkania dla dzieci albo do inwestycji.
A pracujesz sobie normalnie, zarabiasz, podróżujesz,
  • Odpowiedz
za 2k wynajmiesz tu teraz max dwu pokojowe o podłym standardzie.

Aktualnie sensowne kawalerki chodzą od 1400 do 2k odstępnego zależnie od standardu, a celowalabym w najwyższy.


@Axoi: Za 2k odstępnego znajdziesz ładne dwupokojowe mieszkanie, którego koszt zakupu i wyposażenia sporo przekracza 200k. Kawalerka w najwyższym standardzie, czy też kupno i doprowadzenie do takiego standardu, to też koszt sporo większy niż 200k, no chyba, że remontu nie wliczasz w koszt mieszkania
  • Odpowiedz