Aktywne Wpisy
![biaukowe](https://wykop.pl/cdn/c0834752/61ca9dec619fa7cb6fae543e196f37ec01f20d997fc846f514a14b8d9889b0e3,q60.jpg)
biaukowe +29
niemorzliwe +225
Nigdy nie kupujcie mieszkania w bloku który ma numer z literką M. Ja mam powiedzmy 13M m. 69 i co drugi kurier szuka mnie w bloku 13. Już nie wiem jak pisać na zamówieniach. Pisałem 13M/69 to jechali pod 13. Teraz piszę 13M m. 69 ale to też nic nie daje. Piszę komentarze do zamówień, ale to nic nie daje. Dzisiaj napisałem tak w uwagach do zamówienia: "Numer bloku to 13M, numer
Dziś krótki wpis, jutro pewnie coś lepszego zapodam.
Gdy wykonałem pierwsze zadanie w gildii magów, postanowiłem zrobić sobie przerwę i podszkolić się w alchemii oraz wzmocnić moje zdolności magiczne. Opuściłem Balmorę i udałem się na południe. Przemierzając nieprzyjazne wzgórza, zebrałem całkiem pokaźną ilość roślin i grzybów. Na mej drodze również pojawiło się kilka grubych szczurów i jakieś takie dziwne glizdy, fuj. Pozyskałem z nich kilka ciekawych składników alchemicznych.
Dzień chylił się ku końcowi, więc postanowiłem powrócić do Balmory, by nie spędzać nocy w dziczy. Już miałem zawracać, gdy na horyzoncie ujrzałem miasto. Postanowiłem spróbować szczęścia i ruszyłem w jego kierunku. Zanim się obejrzałem, dotarłem do ufortyfikowanej osady, zwanej Pelagiad.
Wypytałem miejscowych o karczmę, do której wszedłem tuż po przybyciu do miasta. Wynająłem pokój i w spokoju stworzyłem kilkanaście mikstur, które znacząco pomogły mi w zrozumieniu tajników alchemii. Przed snem sprzedałem wytworzone trunki a sam udałem się na spoczynek.
Rankiem obudziły mnie promienie słoneczne, wpadające przez zabrudzone okno. Przeciągnąłem się, podziękowałem za gościnę i wybrałem się zwiedzać Pelagiad. Może są tutaj ludzie, którzy potrzebują pomocy? Pełen energii ruszyłem w kierunku dzielnicy mieszkalnej.
No fajnie tam masz na pokoju jak destylarnię urządzasz xD
Prawilnie przypominam że argonianie to towar.