Wpis z mikrobloga

Przecież 60 zł to nie jest mało za 2,5 h, umycie kibla, odkurzenie i wytarcie kurzy ściereczką, wątpię że w tej cenie myje okna. Z taka cena to spokojnie ze 2-3 mieszkania zrobi w ciągu dnia, o ile ma już tylu klientów a to wychodzi ponad 3k z sobotami za Ukraińca. Często chłopaki układający kostkę brukową mają po 12-13 zł za godzinę, najebią się bardziej niż taka sprzątaczka i ledwo te 3k
  • Odpowiedz
@polskipl: Ktoś za tyle układa kostkę ? Jakieś 5 lat temu - młodych chłopaków z zawodówek bez żadnych umiejętności brali jak leci i płacili 15-16 zł w mazowieckim a i tak niewielu chciało robić.
  • Odpowiedz
I tu mamy właśnie problem... dla jednych to „wolny rynek”, a dla mnie rzecz do zastanowienia się....60zl za 2,5 godziny sprzątania vs. 31 zł za godzinę pracy nauczyciela mianowanego(!) w szkole publicznej, np liceum... No, ale tak... dojazd... Nauczyciel za to śpi w szkole.
  • Odpowiedz
Ej, ale wy wiecie, że w cenę nieregularnych usług musi być wliczone ryzyko, że w jakieś dni może nie być klientów?
A otrzymanie 17-20zł przez fizycznego na etacie nie jest ciężkie w Warszawie.
  • Odpowiedz
@JuliuszAureliusz ale to nie jest regularna pensja, podejrzewam że nie jest też opodatkowana, jak nie pójdzie posprzątać bo choruje to żaden ZUS jej chorobowego nie wypłaci, jak złamie nogę to nie ma co do gara włożyć, kredytu też żadnego nie dostanie, macierzyńskiego nie dostanie itd. itp.

inna sprawa że takim mianowanym nauczycielem łatwo nie jest zostać...
  • Odpowiedz
@100mph: No jasne, rozumiem- jestem za tym żeby ludzie zarabiali jak najlepiej! Przecież nikt jej nie zabrania założyć firmy, podpisać umowy na te 2,5 godz, odprowadzić wszystkie świadczenia i żyć:) chciałem zwrócić uwagę na fenomen płacowy w Polsce- tutaj za proste prace fizyczne, otrzymujemy prawie tyle co na etacie. Dla przykładu podałem nauczyciela mianowanego;)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mr_kolek: jak czytam że niektórzy tu płacą po 30 zł za godzinę sprzątaczce to aż mi oczy na wierzch wyłażą. Praca która nie wymaga absolutnie żadnego doświadczenia, żadnej szkoły, czy umiejętności za taką stawkę to jak złapać pana boga za nogi. Więcej jak 20 zł na pewno bym nie dał za godzinę sprzątania mieszkania, czym bardziej jeśli to ja zapewniam środki czystości.
Koszta dojazdu oczywiście należy jeszcze uwzględnić. Mój ojciec
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Mr_kolek: Boże 60 zł co to w ogóle za śmieszne pieniądze sa ...

@Kashhh: śmieszne pieniądze za 2,5 godziny latania z odkurzaczem i ścierką? Opamiętajcie się ludzie, taką pracę można wykonywać nie kończąc nawet podstawówki. 60 zł do ręki to dobry interes.
  • Odpowiedz