[exploti]

Tak z ciekawości. Macie coś w domu do obrony przed np. włamywaczem, cyganami, etc? :)

[exploti]

hmm, bo ja mam właśnie dość duży i drogawy gaz pieprzowy, a pod ręką pałę teleskopowo-sprężynową i zastanawiałem się czy jestem normalny, ale widzę, że jest w miarę ok.

[miki4ever]

@tusiatko: Dobrze wiedziec. Jak ochlone po twoim innym wpisie to skomentuje. #miki4ever

@Krendzel:Wreszcie ktos poprawnie odpowiedzial.

@RT_NR: To jest wlasnie twoj problem. Chodzisz na strzelanine z nozem:)

[tusiatko]

@IILS: Raz jechałam pociągiem o 4 rano i nikogo w przedziale nie było i tylko kręcił się jakiś przychlast. Chodził po wagonie, siadał na minutę na moim widoku, wstawał, szedł do drugiego wagonu, za chwilę wracał i tak całe 2 godziny. To miałam przygotowane te klucze, bo nigdy nie wiadomo... Ojczym też mi poradził, że jak co to uderzyć i złapać za hamulec, jeżeli dzieje się to w pociągu oczywiście

[MasterSoundBlaster]

@anonim1133:

Przed ojcem? Po co chciałeś się przed nim bronić?

@RT_NR:

Phi, nóż, a mówiłeś, że masz bejsbola :/

[Blaskun]

@exploti: Wystarczy, że jestem w domu i każdy wymięka. ;]

Poza tym kiedyś miałem psa. :)

[Froto]

@exploti: Mam alarm, dodatkowo mieszkam pod cyganami i jedyny raz kiedy kogoś okradli z bloku to właśnie ich :P, jak potem wyszło swoi okradli swoich, tak więc czuje się bezpiecznie.

[anonim1133]

@MasterSoundBlaster: A zgadnij? :)

[Wierzejski]

@exploti: Wodę święconą i duży żeliwny krucyfiks.

[R.....R]

@MasterSoundBlaster:

Bejsbol jest dla ciot, zresztą jak chcę wyjechać do Krakowa, to muszę mieć nóż, zgodnie z powiedzeniem Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać tak jak one. :P

@miki4ever:

Mi nawet nóż nie jest potrzebny, by wszyscy wymiękali. :P

[tusiatko]

@IILS: Już jeden ode mnie dostał, ale to był znajomy i miał pecha, że byłam pijana, a on dla żartów na mnie naskoczył od tyłu :) Ale przynajmniej wiem, że się nie zawaham ;)

[maddening]

@IILS: znasz jeszcze jakieś określenia? nie może być zwyczajnie 'mamusia'? :>

[R.....R]

@IILS:

Dobra, tak mi się wymsknęło. W sumie jako przedłużenie dobre, lecz w takich sytuacjach lepszy byłby raczej teleskop.

[MasterSoundBlaster]

@anonim1133:

Tzn. inaczej, zdziwiło mnie czemu akurat nożem, bo to dość inwazyjny sposób jednak. Może źle zapytałem.

@RT_NR:

A ostatnio mówiłeś, że masz :D W Krakowie to maczety.

[tusiatko]

@IILS: Wiesz dokładnie o co mi chodzi :)

[R.....R]

@MasterSoundBlaster:

Już miałem dość końskich zalotów ze strony @Gaoxing: to powiedziałem na odczepne. :P

A co do Krakowa, to w sumie masz rację, z nożem to niewiele zdziałam. :P