[Unik4t]

Sapkowski twierdzi, że gry CD Projekt Red, odniosły sukces dzięki popularności książek.

No co za buc xD

— To ja spopularyzowałem gry. Wszystkie tłumaczenia moich książek — również te w języku angielskim — były publikowane jeszcze przed premierą pierwszej gry — mówił autor w wywiadzie dla Waypoint.

Artykuł - Puls Biznesu

[n.....u]

@Unik4t:jezu niech ginie

[z.....j]

@Unik4t: No tak do końca nie jest to bez podstawy. Zanim powstał pierwszy wiedźmin to w Polsce fanatycy wiedźmina ( w tym ja) wyczekiwali go z wypiekami na twarzach i byli murowanymi klientami. Inna sprawa że CPR nie zmarnował potencjału tylko popchnął temat poza wszelkie oczekiwania ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Edzor]

A mógł po prostu zapytać grzecznie o 0,1% , to może coś by ugrał. A jak jest się bucem i z mordą wjeżdża o 60 milionuf to jak można się dziwić, że nie dajo ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ

[D.....o]

@Unik4t: najważniejsze:

Specjaliści wskazują, że dodatkowego wynagrodzenia na mocy przywołanego przez pełnomocników pisarza artykułu 44 ustawy o prawie autorskim można się domagać w konkretnych przypadkach.

— Musi zaistnieć rażąca dysproporcja miedzy wynagrodzeniem uzgodnionym, a korzyściami jakie osiągnął nabywca praw autorskich. Ta rażąca dysproporcja musi być ponadto skutkiem wyjątkowych okoliczności, których strony nie przewidywały w chwili zawarcia umowy — mówi Aneta Pankowska, radca prawny z kancelarii RKKW — Kwaśnicki, Wróbel &

[Herubin]

@Duze_p--o: Z tego co sprawdzałem to art. 44 praktycznie nie był do tej pory stosowany i brakuje orzecznictwa na nim opartego. Sama doktryna też ma pewne rozbieżności. Właściwie to mam nadzieję, że nie dojdzie do żadnej ugody bo ten proces byłby cholernie ciekawy z prawnego punktu widzenia.

[k.....u]

@Herubin: znajomy karnista twierdzi, że nic nie dostanie bo udowodnią mu wzrost sprzedaży książek w terminach po wydaniu części gry itd. Ewentualnie sąd orzekając na jego korzyść znacznie zmniejszyć kwotę odliczając kwotę darmowej reklamy. No i z tego co twierdzi cdp dostał propozycję % ale jej nie przyjął.

[r2d2_tiriri]

@Unik4t: kolejny po walesie gosc ktory zamiast zamknac ryja to sam sobie szkodzi. Ech starosc k---a ciezka sprawa.

[yahoomlody]

@Unik4t: no i jest to na swój sposób prawda, W1 odniósł względny sukces dzięki temu że fani książek się w dniu premiery rzucili żeby wydać stówkę i kupić - tak jak ja mimo że miałem za słabego kompa nawet na akt III xD. Gdyby nie to to nie wiadomo czy by ogarnęli wystarczającą ilość kasy na produkcję kolejnych części

[Rossomak]

@Unik4t przez tego pacana chyba zrezygnuje z czytania kolejnych części sagi.

[lsxol123]

@Rossomak ja kupiłem tylko 1 część xd reszta z neta xd

[Unik4t]

@zly_wuj: masz rację. Przy czym według mnie, sprawa dotyczy polski i 1 części gry. Książki były w Polsce popularne i część fanów kupowała gry bo dotyczyły świata wiedźmina.

Natomiast jezeli chodzi o popularność książek a gier, na świecie - jest przepaść. Gdyby nie W3, ogromna ilość ludzi nie usłyszała by nawet o czymś takim jak wiedźmin.

[Hatespinner]

jak w oczach fanow z buca stac sie kompletnym zerem w jeden dzien - sapkowski

@5684379: E tam, co wy wiecie gimby, Sapek miał takie chamskie teksty w swojej karierze, że myśleliby, że to bait. I mimo tego zawsze będzie tak samo popularny i zawsze będzie miał opinię buca. Tylko tyle i aż tyle.

[t.....i]

@Unik4t: Buc czy nie, tutaj akurat ma rację. Przecież Redzi nie bez powodu kupili prawa do Wiedźmina. Na sukces Wiedźmina w dużej mierze wpłynął klimat zbudowany na bazie uniwersum stworzonego przez Sapkowskiego.

[Hatespinner]

@5684379: Bo tylko ludzie <18 myślą, że Sapkowski daje j-----e o zdanie ludzi w necie, bo "się skończy". Nie skończył się od ponad 30 lat i szybko to nie nastąpi.

[Unik4t]

@tylkostrimi: no tak. Ale podjął taką a nie inną decyzję biznesową, chcąc zarobić jak najwięcej. Przy czym był pewien że gra nic nie zarobi.
To jest tak nieuczciwe jak gdyby redzi nie odnieśli żadnego sukcesu i twierdzili że Sapkowski ma oddać kasę za prawa autorskie bo gra nic nie zarobiła. XD

[Unik4t]

@tylkostrimi: btw. Wiesz po co powstają GRY do filmów? Mówię głównie o takich mniejszych produkcjach jak filmy animowane dla dzieci.