Wpis z mikrobloga

A co do bycia skur*/%nami- jeśli chodzi o niszczenie rzeczy w domu to dorosły ragdoll jest dość flegmatyczny i faktycznie może mniej rzeczy niszczy, ale w pełni dorosly to 3 lata, młode czesto coś odwalą, jak to młody kot ;)
A jeśli chodzi skur*&ynski stos do ludzi to ja sie tylko 2 razy spotkałam z tym, ze ragdoll kogoś podrapał, więc faktycznie rzadziej niż wiele innych ras (typu brytyjczyk- u tych kotów
@ragdolka: mówię, że kot matki, bo już nie mój - pierwotnie należał do mnie. Też chyba nie rozumiem o co chodziło OPowi, żeby "charakter był podobny do psa" - ja widzę psy jako bardzo towarzyskie zwierzęta, nie mogące obyć się bez człowieka. Większość kotów, w tym Maine Coon z którym żyłem, wymagała człowieka tylko do sypnięcia żarcia w miskę. Z kolei dwa moje dachowce to takie pieszczochy, że czasem aż irytują
Bielecki - @ragdolka: mówię, że kot matki, bo już nie mój - pierwotnie należał do mni...

źródło: comment_Y05tQeBxI07v0kTeyzvWuj8DeeJ4uQnx.jpg

Pobierz
@Bielecki: @Sigurdsdottir: tak.
Co do MCO- to są najbardziej charakterne koty, dominujące, on cie zdominuje i będzie patrzył z góry, jak go nie wychowasz na przyjaciela. Ale ci, którym udało się wychować- mam wrażenie, że są najszcześliwszymi posiadaczami kotów, MCO dają wrażenie takiego inteligentnego towarzysza.
A co do dachowców- to wlasnie głównie to mam na myśli, pisząc, by patrzeć na charakter, nie rasę. Najmilszy kot, jakiego miałam to też kotka
Co do MCO- to są najbardziej charakterne koty, dominujące, on cie zdominuje i będzie patrzył z góry, jak go nie wychowasz na przyjaciela.


@ragdolka: to właśnie też o to mi chodziło, że według mnie nie są podobne do psów, które są posłuszne, etc :)
@Bielecki: mi się wydaje, ze jak ktoś chce kota o psim charakterze to chodzi mu o przyjacielskość. No bo wymagać posłuszenstwa od kota- to jednak lepiej wziąć psa, koty są z natury bardziej indywidualistyczne, pies to zwierze społeczne i ma w charakterze to, że akceptuje dominację kogos silniejszego (człowieka)- a raczej polega na nim jak 3letnie dziecko, kot- nie, kot dałby sobie radę sam, człowiek nie jest dla niego bezpieczną bazą,