Aktywne Wpisy
spirityfree +7
Imprezy integracyjne w korpo. Faktycznie to jest takie zło? Pytam osób, które na takich były. Zdarzyło się coś dziwnego. Mój chłopak pojechał na takie wydarzenie i od około 18 kompletnie przestał mi odpisywać. Rozumiem, że siedzenie z nosem w telefonie byłoby dziwne i absolutnie tego nie wymagałam ale tutaj kontakt urwała się całkowite. Odpisał dopiero następnego dnia. Proszę o wypowiedzi osoby, które faktycznie brały udział w takich wydarzeniach, innych proszę o nie
HlHl +40
Pewna kobieta kupiła sobie dużą szafę.
Radość jednak wnet przeszła w irytacje, gdyż za każdym razem po
przejechaniu tramwaju obok bloku otwierały się drzwi owej szafy.
Zadzwoniła więc po fachowca.
Gdy ten oglądał szafę, akurat przejechał na dole tramwaj.
Drzwi natychmiast się otworzyły.
Pomyślał chwilę i mówi:
- Wie pani co? Coś puszcza od środka. Ja wejdę do szafy,
pani mnie zamknie i jak przejedzie tramwaj zobaczę w czym rzecz.
Tak więc zrobił. Wszedł do szafy, kobieta go zamknęła i wyszła z pokoju,
a ten w środku czeka i nadsłuchuje.
Minęło parę dobrych minut, gdy nagle fachowiec słyszy kroki w kierunku szafy.
Drzwi się otwierają i widzi jakiegoś faceta chcącego zawiesić płaszcz,
który na widok mężczyzny w szafie staje jak wryty.
Fachowiec mówi:
#suchar #100dnisucharow
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
I brzmiało to i wiele lepiej
https://youtu.be/ov6e7Mxrz_0
Wersja jak każda inna. Może dłuższa, ale także zabawna gdyż puenta ta