Wpis z mikrobloga

@invisibleborder: po co mnożyć problem, który mamy? Raz, że jak takich nauczysz żyć z socjału, to w Afryce zawsze już będzie #!$%@? z grzybnią, bo nic nie będzie się opłacało robić. Dwa - tam i tak już nikt nie prowadzi planowania rodziny, antykoncepcji itd., więc mnożą się jak króliki i pewnie kilka tysięcy inżynieró z tych ponad 100k "uratowanych" by przyjechało do Europy...

Takie tam głoden kawałki. Dawanie jedzenia i ubioru
Przykre oczywiście patrzeć na ludzi, którzy są na tyle ogłupieni, że zamiast na własne przyjemności walą kasę sukienkowym na ich zachcianki (i jeszcze są z tego zadowoleni!), jednak to nadal ich prawo.


@haes82: meh, ale to też "przyjemność". Tzn. jeśli naprawdę mocno wierzysz w piekło i niebo, oraz w to, że datek zbliża Cie do tego pierwszego, to brzmi jak zajebisty wydatek ku "spokojniejszemu sumieniu" i poprawie humoru. Negowanie zasadności takiego
@invisibleborder: tak można ze wszystkim lol


@Heibonna: Nie, nie można. Takie podejście do gospodarki, czy wydatków państwowych sprowadziłoby katastrofę. Wszyscy byliby biedni.

Natomiast od braku świątynnych pałaców nikomu nic by się nie stało, więc nie ma problemu żeby te środku przeznaczyć zgodnie z tym co postuluje oficjalnie ta religia.
Oczywiście kościół nie istnieje po to żeby pomagać głodującym dzieciom tak samo jak każda inna frima. To jest tylko bardzo widoczny