Wpis z mikrobloga

#godelpoleca #muzyka #rock #tameimpala #rockpsychodeliczny

Gitarowe Openery - playlista

#3
Tame Impala – It Is Not Meant To Be

czas wszystko zweryfikował.
tak jak kilka lat temu, gdy intro "radioodbiornika Impala" zaszumiało jesiennym powietrzem na wątpliwości dnia codziennego, wywindowało ból przemijania za widzialny horyzont. skwiercząc w szklanym naczynku i szeleszcząc antropomorficzną pierwotnością między uszami. tak też po dziś dzień, Innerspeaker, to wciąż najlepsza rockowa płyta dekady. a my widzimy się na podsumowaniu w 2019r. mordeczki.

pewnie się powtarzam, ale Jimi Hendrix kiedyś powiedział coś w ten deseń - "Nasza muzyka jest jak słoik dżemu, wszystko jest w niej dokładnie wymieszane".
to samo mógłby(a raczej powinien) powiedzieć Kevin Parker. a taki cytat byłby najlepszym podsumowaniem tego, w jaki sposób Australijczycy wykorzystali wszystkie pradawne i sekretne receptury psychodelicznego rocka. wciągając i trzymając słuchacza w botanicznych konstruktach oddalających się dźwięków smakowitej przygody. kondensując je w jednym słoiku i dodając producenckiej wirtuozerii na granicy faz wszystkich składników.

bo to właśnie produkcja, powodująca ożywienie wszystkich warstw, około-piosenkowymi eksperymentami elektroakustycznymi, wraz z wibrującymi i zlewającymi się mikro-sprzężeniami na obrzeżach słyszalnych instrumentów, sprawiają, że to wszystko brzmi w tak bezapelacyjnie donośny, błogi i wybitny sposób. dorzućmy samą muzykalną wirtuozerie, zawartą w bezkresie perkusyjnego marszu, "gitarowych falach" i frywolnie dobijającym się basie, śmigającym w tej gorszej słuchawce (dziękuje pan George Martin za n------------e stereo u bitelsów, pdk). jak jeszcze mało, to na wokalu ktoś wskrzesił Lenina. przepraszam, Lennona(jednak szkoda, że nie tego pierwszego). coś jeszcze? już wystarczy?

nic więcej nam nie potrzeba. czujemy się słabi, mali, przytłoczeni, ale jednocześnie bezpieczni. doglądając przez dziurkę od klucza astralnych cudów na zwrotniku koziorożca. czyli wielkie zwycięstwo formy nad treścią, albo inaczej - świadectwo tego, że muzyce, treść, to zbyt abstrakcyjna i zbyt piękna zagadka, by ją próbować rozwiązać. dlatego let it roll, go with the flow, turn off your mind, it is beeing...

KurtGodel - #godelpoleca #muzyka #rock #tameimpala #rockpsychodeliczny 

Gitarowe O...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach