Wpis z mikrobloga

#neuropa #bekazprawakow #rasizm #bekazpodludzi #bekazwykopkow #wykop ##!$%@? #gruparatowaniapoziomu #nauka #cherrypicking #bekazglownej #patologiazewsi #patologiazmiasta #polskapatologia #bekazkatoli #ciekawostki #racjonalizm #gownoburza #4konserwy

TL:DR Wykopki to ignoranci, kretyni i hipokryci, biorący świat na chłopski rozum, ochoczo przypisując sobie inteligencje, krytyczne myślenie i wszelkie osiągnięcia białej cywilizacji Europejskiej ignorując fakt, że gdyby nie wiele sprzyjających okoliczności dziś mieszkaliby w szałasach nie różniąc się zupełnie od przedstawicieli ras, które uważają za gorsze, łechtając w ten sposób swoje przerośnięte słowiańskie ego.

Na stronie głównej, z płomieniem i na chwilę w której zaczynam to pisać 2713 wykopami, znajduje się znalezisko, (potwierdzające jak bezmózgimi rasistami, jest spora część społeczności wykopu) o jakże wymownym tytule: "Dlaczego jestem realistą rasowym?"
Gdzie autor przytacza wiele statystyk na potwierdzenie swojej tezy, mówiącej że to rasa, a nie kultura jest czynnikiem determinującym inteligencje wśród populacji. Autor ów podając obrazki ze statystykami, zdaje się nie widzieć żadnego zgrzytu w swojej tezie, a niemal 3000 innych również nie zauważa go pomimo faktu, że jest on całkowicie na widoku!

Mianowicie nasi radośni rasiści, dorabiający sobie mniej pejoratywną nazwę "rasowych realistów" (równie zabawną, co określenie gejów waginosceptykami ( ͡° ͜ʖ ͡°)), nie zauważają nic zdrożnego w używaniu Latynosów, jako przykładu rasy mniej inteligentnej od rasy kaukaskiej!

Otóż problem w tym, że Latynosi to jest rasa kaukaska! Autor znaleziska stwierdził pobieżnie, że Latynosi to mieszanka Białych z rdzennymi mieszkańcami Ameryk...
I można by na chłopski rozum uznać że coś w tym może być i autor nie jest kompletnym ignorantem i hipokrytą, gdyby nie dwa dość istotne zgrzyty:
Pierwszy mniej istotny jest taki, że zarówno populacja ameryki łacińskiej, jak i populacja "biała" ameryki północnej ma podobny poziom zmieszania genów z genami Indian!

(chyba że ktoś chce powiedzieć, że biali osadnicy ameryki północnej powstrzymywali się od kontaktów seksualnych z Indianami, a osadnicy ameryki południowej kopulowali z nimi na potęgę, przyznaję się bez bicia, nie wykonywałem głębszej analizy źródeł, natomiast na mój "chłopski rozum" niechęć do "wymieszania krwi" równoważyła chęć kopulacji i z tego powodu w państwach obu ameryk znajdują się ludzie rasy niemal czystej Indianie, ponieważ przez długi czas byli oni traktowani przez kolonizatorów jako ludzie drugiej kategorii. Tak więc moja niepewna teza stanowi, że Latynosi są równie homogeniczną grupą w ramach rasy kaukaskiej, jak i biali amerykanie z północy, lub różnica jest pomijalna.)
Sami Indianie, klasyfikowani są jako odrębna grupa etniczna.

I tutaj pojawia się drugi, większy zgrzyt w tezie stawianej przez autora. Otóż Indianie, Altueci i Inuici są potomkami wschodnich Azjatów (co przedstawione jest na załączonym filmie, pokazującą schematy migracji ludzkości na przestrzeni dziejów), którzy w tym kretyńskim znalezisku przedstawiani są jako najinteligentniejsza grupa etniczna!
Zgodnie z logiką naszych wesołych "realistów rasowych",
(których dla wygody nazwijmy od tego momentu kretynami. ( ͡° ͜ʖ ͡°))
poziom inteligencji Latynosów, jako mieszanki rasy kaukaskiej z Indiańską, powinien być wyższy niż u białych mieszkańców ameryk, czy europy!

Takich zgrzytów jest o wiele więcej w chłopskim rozumowaniu kretynów, niestety jak to z kretynami bywa, cokolwiek wykracza poza ich zdolności poznawcze i może naruszyć ich ciasny światopogląd, lub broń borze poszerzyć horyzonty, jest traktowane automatycznym odrzuceniem i wyśmianiem "hehe lewackiego myślenia"...
Dlatego też nie podejmuję się tłumaczenia kretynom skomplikowanej sytuacji etnicznej w stanach, która blokuje mieszanie się grup społecznych o różnym pochodzeniu rasowym utrzymując w pewnym stopniu schemat gett, czy o drenażu afryki dokonywanym przez cywilizacje dziedziczącą bardzo bogatą schedę po Rzymianach i Grekach, która zagrabiła, lub zniszczyła elementy cywilizacji afrykańskich.
Nie podejmuje się tłumaczyć również, dlaczego cywilizacja Rzymsko-Grecka osiągnęła taki poziom rozwoju (który to rozwój o dziwo, potomkowie ludzi żyjących w szałasach i uprawiających rolę nie osiągnąwszy znacznych kamieni milowych cywilizacji, uważają za swoją zasługę i czują z niego dumę, nie mając świadomości że gdyby odciąć ich przodków od spadkobierców Rzymu, to ich najciekawszą rozrywką do dziś byłoby grzebanie kijem w kupie.), razem z afrykańską Kartaginą i jaki wpływ miała na to kałuża zwana Morzem Śródziemnym.
I jaki wpływ na to, że nie zostaliśmy podbici przez Azjatów z Chin i Mongolii, miały Rzymskie wynalazki; drogi, oraz podbijanie ludów z ubogaceniem (Rzymianie nie poniżali podbitych plemion, co powodowałoby niepokoje! Rzymianie zapewniali podbitym ludom dobrobyt, czystą wodę, łatwiejsze rolnictwo, drogi i mosty, oraz wiele innych, co pozwalało na rozkwit imperium i rozwój obronności.)
Dlaczego brak zwierząt pociągowych spowodował, że to Europejczycy podbili ameryki, a nie rdzenni ich mieszkańcy Europę. Dlaczego rozwój cywilizacji śródlądowej jest tak trudny i czemu rzeki są istotne dla rozwoju takiej cywilizacji.
Dlaczego pomimo zaawansowania cywilizacyjnego ani Egipt, ani Kartagina, ani Imperium Aleksandra Macedońskiego, ani Rzym, ani nikt inny nie podbijał Afryki.
Dlaczego rozwój cywilizacyjny przy warunkach klimatycznych panujących w afryce jest nieopłacalny, przynajmniej do czasu wynalezienia maszyn złożonych.
Dlaczego Afrykanie nie mogli wykorzystywać oswojonych zwierząt do budowy infrastruktury.
Dlaczego człowiekowi łatwiej przystosować się do zimnego klimatu i nawet Grenlandia została zasiedlona, a afryka pozostawała bez wielkich zmian.
Dlaczego cywilizacje rozwinęły się w miejscach gdzie temperatura była optymalna dla człowieka i zwierząt pociągowych, a nie rozwinęły się ani w Afryce, ani w Australii, ani kontynentalnych Amerykach...

Te i wiele innych istotnych kwestii pozostawię komuś innemu z większą cierpliwością do tłumaczenia kretynom,
bo niestety zrozumienie takich rzeczy wymaga: odrobiny oczytania, wiedzy z kilku dziedzin na poziomie liceum, odrobiny logicznego myślenia, znajomości historii, wykraczającej poza znajomość co istotniejszych dat i władców Polski, odrobiny ciekawości, oraz IQ powyżej 75, niestety mam wrażenie że znacząca większość wykopujących to durne znalezisko nie tylko nie ma kompletu tych atrybutów, podejrzewam, że znacząca większość z nich nie posiada żadnego z wyżej wymienionych, bądź posiada góra dwa z nich.

To tyle elo.
BDLK_IMPRTR - #neuropa #bekazprawakow #rasizm #bekazpodludzi #bekazwykopkow #wykop ##...
  • 28
@BDLK_IMPRTR: Si, señor, mieszaniec powstały na skutek wymieszania się Hiszpana natywnym mieszkańcem Ameryki Południowej/Meksyku który później mieszał się z innymi Indianami i Murzynami to Europejczycy jak najczystszej krwi Hiszpan którego rodzina uniknęła gwałtu od Maurów.

English, who came in families, did not inter-marry with the Indians as frequently as the Spaniards.


https://www.encyclopedia.com/history/encyclopedias-almanacs-transcripts-and-maps/native-americans-treatment-spain-vs-england-issue

Jasne, kultura jest ważna, dlatego mieszańcy i Murzyni z protestanckich Stanów są lepsi niż ich katoliccy odpowiednicy z Meksyku
@ciktorzyznaligodobrze ale czy IQ wpływa na płodność? Czy lekarze szybciej rozmnażają się od robotników? Czy bardziej inteligentny lekarz będzie miał więcej dzieci niż mniej inteligentny lekarz? Nie dostrzegam żadnej presji ewolucyjnej na inteligencję w momencie kiedy ludzie założą jakąś wspólnotę.
co do rasy. patrzysz na to źle. trzeba patrzeć na to z dystansu. na to co wytworzyła rasa: cywilizację, kulturę. Ty patrzysz na pojedyncze jednostki które funkcjonują w cywilizacji zachodniej, wytworzonej przez białych! porównuj całe kultury/cywilizacje. i po tym właśnie widać ze te badania iq się pokrywają. nie ma czegoś co wytworzyli czarni. dalej żyją na poziomie plemiennym. Indianie należący do rasy żółtej wytworzyli nawet cywilizacje Ameryki środkowej. tutaj nie ma co