Wpis z mikrobloga

Dzień ósmy - 8/30.

Parametry ciała:
Waga: 70,9 kg (było 72,6 kg)
BF: 21,4% (było 22,6%)
Tłuszcz trzewny: 10 (było 10)
Woda: 53,9% (było 53%)
Mięśnie: 52,8 kg (było 53,3 kg)

Catering:
I śniadanie - dwa jaja sadzone z dwoma dosyć dużymi plastrami bekonu
Jajko sadzone idealnie zrobione. Jak zacząłem jeść ładnie żółtko wypływało. Takie śniadania to ja rozumiem.

II śniadanie - wrap z omleta z pieczarkami
Omlet, a w środku dużo pieczarek i kilka kawałków papryki. Smakowało równie dobrze, a może i lepiej nawet od pierwszego śniadania. Widać że dobrze smażone na tłuszczu.

Obiad - pieczone udko z surówką
Dwa udka z kurczaka, fajnie zrobione, również tłusto, oczywiście ze skórką. Do tego sałatka cebula, sałata, pomidor. Bardzo mi smakowało.

Podwieczorek - makaron z cukinii z pesto
Również dobry posiłek, również tłusto. Pesto mogłoby być trochę więcej.

Kolacja - krem z dyni z chipsami z boczku
Dobry krem z jeszcze fajniejszym dodatkiem.

To chyba był najlepszy dzień ze wszystkich do tej pory. Niebo a ziemia, w porównaniu z tym co dostałem w weekend. Gdybym podobny zestaw dostał na sobotę i niedzielę, kontynuowałbym catering. Od jutra gotuję sam - planowane trzy posiłki dziennie - śniadanie, obiad i kolacja.

A co to był za catering? Nazwa, mini-recenzja i zdjęcia będą pod tym wpisem.

Siłownia:
Dziś brak. Robiłem zakupy do gotowania samemu.

Samopoczucie, zdrowie i inne
Trochę zmęczenie, lekkie zawroty głowy około godziny 15 i mały ból brzucha. Poszedłem do łazienki, dużo nie wyszło, bardziej same gazy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Standardowo - Jakieś pytania, sugestie itp. śmiało piszcie. Jeśli się podobało i chcesz czytać więcej, obserwuj tag #tehwinnaketo lub na czarno jeśli nie chcesz tego widzieć.

#keto #mirkokoksy #dieta i ostatni raz #catering
  • 28
@iamtehwin: Catering z którego korzystałem to Fit By Nature (fitbynature.pl), dieta "Ketogeniczny cios" (przykładowe posiłki - http://fitbynature.pl/oferta/ ), w wersji 1800 kcal, cena 65zł/dzień. Polecana przez mojego dobrego znajomego i jego żonę (z tym że oni brali inne diety).

Dieta w teorii powinna mieć rozkład makro 70% tłuszczy, 5% węgli, 25% białka. A jak miała? Sami możecie ocenić po posiłkach. Moim, mojego trenera personalnego jak i osób piszących pod moimi wpisami,
Pobierz iamtehwin - @iamtehwin: Catering z którego korzystałem to Fit By Nature (fitbynature....
źródło: comment_hbRcFN9Ua4xanMLYlnnSwull7Bj4gHnI.jpg
Parametry ciała:

Waga: 70,9 kg (było 72,6 kg)

BF: 21,4% (było 22,6%)

Tłuszcz trzewny: 10 (było 10)

Woda: 53,9% (było 53%)

Mięśnie: 52,8 kg (było 53,3 kg)


@iamtehwin: Nie wiem czym to mierzysz ale nie bierz tego jako wyznacznik.
Nie ma opcji żeby Ci spadło pół kg mięśni. Obstawiam, że to po prostu glikogen spadł i tyle(to tak w ramach zebys sie niemartwił :P).

w wersji 1800 kcal, cena 65zł/dzień


No
@iamtehwin: To jak się tak źle czujesz, bo patrząc po tych wpisach brak Ci energii dodał bym trochę kalorii albo wszedł na bardziej zbilansowaną dietę, bo na bank brakuje warzyw i mikroelementów, dlatego nie do końca rozumiem keto, no niby spoko, bo większa kontrola apetytu, ale poza tym #tylkozbilansowanadieta, założenie każdej diety jest takie samo czy to będzie paleo czy keto czy low carb wszystko bazuje na deficycie, no ale
@Cruck: Jechałem 2 tygodnie na less carb - 40% węgli, 35% tłuszcze, 25% białko, 1800kcal + shake białkowy raz dziennie 110kcal i dużo to nie dawało, dlatego trener zasugerował bym spróbował keto. No i próbuje. Nie zamierzam tego ciągnąć jak Ketokocur, chce osiągnąć cel i potem powoli wrócić do zbilansowanej.
@iamtehwin: Szczerze to moja opinia, ale nie sugerowałbym się wagą praktycznie w ogóle, okej ważyłbym się raz na 2 tyg i patrzył czy jest jakikolwiek progres i wtedy dodawał/ucinał zależnie od masy czy redukcji. Ale tak wracając to jest tak dużo czynników odpowiedzialnych za wahania na wadzę m.i.n mniej snu, więcej stresu, więcej sodu, to czy się kolokwialnie mówiąc wysrałeś przed ważeniem czy nie. Wyjeb wagę dla psychiki, bo to ryję
To jak się tak źle czujesz, bo patrząc po tych wpisach brak Ci energii dodał bym trochę kalorii albo wszedł na bardziej zbilansowaną dietę

@Cruck: ale to mija, to jest tzw. keto flu - efekt odstawienia węgli. Trwa kilka dni, max tydzień, a potem jest MOC:D ale fakt - ktoś kto ćwiczy to to musi/może jeść odpowiednio więcej kalorii.
@Kaska_Maryska: Ale to nie chodziło o keto tylko o poprzednią dietę "less carb" na której było znacznie więcej węgli i rzekomo waga nie leciała a to po prostu wahania i retencje wody ;)