Wpis z mikrobloga

ale jesli tak to #!$%@? , lepiej sobie kupic rower niz VAGa ;)))


@szaremyszki: no tak nie do końca i nie tylko vaga. Jeśli masz na myśli to o obracających się krzywkach to całkiem dobra sprawa, bo jeśli strzeli ci pasek i zawory pójdą w kolizje to nie musisz zwalać głowicy, oddawać do obróbki, uszczelki itd, tylko jeśli nie połamały się dźwigienki to dajesz nowy wałek, rozrząd i jeździsz dalej. Bardzo
  • Odpowiedz
@strawberian: Co? Obracająca się krzywka to dobra sprawa? A co to bezpiecznik na zerwany pasek? Przy zerwaniu i tak będzie kolizja czy się obróci czy nie, i w jedynym i w drugim przypadku zawory do wyrzutu, a głowica do zrzutu.
Co ma do tego 1.6 hdi? To też beznadziejny silnik, z resztą co to za przykład? On ma łańcuch pomiędzy 2 wałkami.
  • Odpowiedz
w jedynym i w drugim przypadku zawory do wyrzutu, a głowica do zrzutu.


nie, bo pękają dźwigienki i krzywki się obracają

Co ma do tego 1.6 hdi


no ma to do tego że właśnie w takim silniku obracają sie krzywki przy zerwaniu paska i nie trzeba robić całej głowicy

To też beznadziejny silnik,


no chyba tak nie do konca

z resztą co to za przykład?


normalny

On ma łańcuch pomiędzy 2 wałkami.
  • Odpowiedz
@strawberian: Jak widać wiesz lepiej, nie będę Cię przekonywał do zmiany poglądów. ¯\_(ツ)_/¯
Ja twierdzę że 1.6HDI to gówniany silnik, tak samo jest 2.0TDI, ale to jedynie moje zdanie i możesz się z nim nie zgadzać. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@strawberian: dobra sprawa to jest jak strzeli Ci pasek i połamie tylko dźwigienki zaworowe (1.9 jtd 16v), obracające się krzywki to jakiś strasznie dziwny patent o którym pierwszy raz słyszę i nadziwić się nie mogę że takie gówno jest wypuszczane z fabryk, ale cóż... na pewno lepsze obracające się krzywki niż wycierające, pozdro dla kumatych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
ale jesli tak to o* , lepiej sobie kupic rower niz VAGa ;)))


Jeśli chodzi o samochód w cenie w miarę dobrego roweru to można kupić vaga z max lat 90' z silnikiem konstrukcyjnie pamiętającym lata 70', bo jak zaczęli na początku XXI wieku robić nowe silniki to prawie wszystko zjali.
  • Odpowiedz