Aktywne Wpisy
Kopyto96 +258
Ten typ to fenomen xD Wrzuca kilkanaście filmów w miesiącu, za każde lekko ponad milion wyświetleń, zbija pewnie grube siano przy takiej ilości i monetyzacji, a po prostu recenzuje obiektywnie żarcie. I to z reguły takie proste żarcie. I to jest proszę Państwa NISZA. On się w nią wbił.
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
daeun +66
Tatuaż jest fajny. Tak. Gdy masz naście lat, fiu-bździu w glowie, a Twoje życie to głównie impreski w towarzystwie YOLO koleżanek. XD
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
Z powodu odwołanego żużla w Lesznie mogłam pospać trochę dłużej, dlatego wyszłam dopiero po 7. Na dworze przyjemnie rześko i jak to w niedzielny poranek cicho i spokojnie. Ponownie skierowałam swoje biegowe kroki nad Odrę. Strasznie spodobało mi się takie bieganie wzdłuż rzeki. W Warszawie do Wisły miałam zdecydowanie zbyt daleko, a tutaj najkrótszą drogą to około kilometr i jestem. :D
Miło w końcu móc biegać na luzie, a nie walczyć o każdy kolejny metr. Już prawie zapomniałam jakie to uczucie tak po prostu czuć radość w trakcie biegu. Tym bardziej się cieszę, że to uczucie w końcu wróciło. ʕ•ᴥ•ʔ
Dzisiaj czeka mnie jeszcze tylko basen, a później wolne. W końcu. No a w przyszłym tygodniu będę musiała się sprężyć, bo wyjazd na weekend może nie sprzyjać zrealizowaniu mojego biegowego celu na ten miesiąc (czyli skromne 150km).
Miłego Mirki! (ʘ‿ʘ)
#bieganie #biegajzwykopem #kinjabiega
Dystans: 8.77 km
Wertykalnie: 839m(↑419m/↓420m)
Czas: ◷00:58:11
Tempo: 6:38/km
#sztafeta #ruszwroclaw
Wpis dodany za pomocą tego skryptu