Wpis z mikrobloga

@jilted: no więc nie spałem, wszedłem do domu spiewajac whiskey moja żono, jeblem buty mojej siostry w kąt, wszedlem do jej pokoju, nie zauwazylem jej po czym #!$%@? reszte fety i chodzic nago po domu, bo myslalem ze to tylko paranoja, ze mojej siostry tak na prawde nie bylo xD ale jak uslyszalem jak je chipsy to zrozumialem co ja #!$%@? xD na moim profilu chyba wiecej sie dowiecie @lil_smvk:
@oremioo: no to chyba psychoza byla. pierwszy raz cos takiego mialem. bym porownal to do schizofrenii, ale mysli mialem bardzo ubogie i musialem dlugo myslec nad jedna rzeczą. latalem jak debil, zatrzymywalem sie i udawalem detektywa. "hmm buty przestawione, moze nie jestem sam", "o #!$%@?, przescieradlo nie bylo poscielone"
ehh żem #!$%@?ł. przez ten brak snu myslalem, ze bede ogarniac, a tu #!$%@?. powiem jak jutro sie sprawa potoczy, w razie
@oremioo: nie mieszkam z rodzicami, tylko z siostrą. 2 tyg temu mówiła mi bym rzucił to, ja wytrzymalem 12 dni, ugiąłem się bo powiedziala ze mam isc do monaru i ze mi nie wierzy (rzucilem z problemow finansowych i zeby byla zadowolona, a tu te 2 rzeczy #!$%@?). dzien pozniej znowu, przedwczoraj tez chcialem, ale tylko fuke wylatwilem i to byl moj wielki błąd. do tego kupiłem wczoraj dodatkową jedynke by