Wpis z mikrobloga

Dzień szósty - 6/30.

Catering:
I śniadanie - duży omlet z boczkiem i rukolą
Bardzo spoko, sycące. Jeden z lepszych posiłków moim zdaniem.

II śniadanie - pasta jajeczna z tuńczykiem i pomidor
Podobnie jak wyżej, chociaż trochę mało tłuszczu.

Obiad - kurczak w sosie pomidorowym z oliwkami
Dupy to to nie urywało, ale złe też nie było. Też mało tłuszczu raczej.

Podwieczorek - koktajl chia z cynamonem i kakao
Nie wiem z czego był, ale po nocy w lodówce się zepsuł i był kwaśny jak go otworzyłem. Napiłem się kilka łyków i poleciał do kosza. Nie licząc chia, to jakiś dziwny pomysł był. Cynamon? Po cholerę to.

Kolacja - sałatka z tuńczykiem, ryżem i warzywami
Nic nadzwyczajnego, ale dobra. Znowu mało tłuszczy. No i ten ryż, co to miało być?

Catering dostarczany jest w piątek na piątek, sobotę i niedzielę na raz. Jak wczoraj napisałem, nie brałem na piątek, więc dostałem na sobotę i niedzielę.

Najlepsze z tego dnia było I śniadanie. Jestem zdziwiony ryżem w kolacji i tym całym podwieczorkiem. Co to miało być? To dieta keto czy coś innego? Jeszcze fakt ze się ten koktajl prawdopodobnie zepsuł po nocy w lodówce jakimś cudem.

W poniedziałek prawdopodobnie dieta będzie dostarczona po raz ostatni. Zamawiałem keto, a to keto nie jest, tylko low carb, więc niezgodność towaru z umową. Zdradzę wtedy też nazwę cateringu i porównam go do kilku innych, z których korzystałem.

Siłownia:
Dziś wariant A, czyli klata, barki, czworogłowy, bic, brzuch i interwały. Od początku diety nie zwiększałem, ani nie zmniejszałem ciężarów. Podczas robienia klaty brakowało sił na ostatnie powtórzenia w danej serii. Mało energii na nogi, ledwo zrobiłem, brzuch był OK, ale interwał 5 min i zszedłem z orbi, bo już padałem ze zmęczenia

Samopoczucie, zdrowie i inne
Na siłowni spadek energii. Jedna wizyta w kibelku. O dziwo od środy żadnych bólów brzucha (gdzie przy normalnym swoim żywieniu miałem co 2-3 dni).

Standardowo - Jakieś pytania, sugestie itp. śmiało piszcie. Jeśli się podobało i chcesz czytać więcej, obserwuj tag #tehwinnaketo lub na czarno jeśli nie chcesz tego widzieć.

#keto #mirkokoksy #dieta #catering
  • 9
@JuneJohn: Nie. Ale jak patrzę przepisy i to co trzeba jeść w keto to nie jest jakoś specjalnie trudne. Zobacz moje poprzednie wpisy. Mimo reklamacji moich jednak niewiele się poprawiło, więc nie widzę sensu wchodzić w dietę która nie zadziała przez złe makro.
@iamtehwin: Ja pastę jajeczną robię z masłem (pychota), więc tłuszczu jest wtedy całkiem sporo, no i tuńczyk w oliwie więc też trochę podbija.
@JuneJohn: Jeden posiłek to wydaje mi się, że jednak ciężko tak... Trzeba dużo kalorii zmieścić w jednym daniu, a jednak warto pilnować, żeby dania na keto były gęste odżywczo.
@Zelber: 30 (z weekendami) * 65 = 1950zł. Dziś przygotuję maila, a wyślę go jutro rano. Jestem ciekaw jeszcze tego co dostanę w poniedziałek.

Wieczorem zdradzę nazwę cateringu, porównanie do innych jak i ocenę moją.

Ktoś musi robić za sapera ( ͡° ͜ʖ ͡°)