Wpis z mikrobloga

LO. Większość jest na razie na poziomie B1+.
Na praktykach dużo nie zdziałam, ale raczej dobrze mi idzie. Teraz pozostaje mi po ostatnim roku załapać się do jakiejś szkoły.
  • Odpowiedz
@Villthuriss:
-prowadź lekcje po angielsku, a nie po polsku jak większość,
-zachęcają do konwersacji, za mało się gada na lekcjach, przez co potem są problemy z wymową
-nie daj sobie wejść na głowę
  • Odpowiedz
@nietosamo: w 70% prowadzę po angielsku, więcej niż nauczycielka ( ͡ ͜ʖ ͡)
- rozmawiamy dużo, ciągnę ich za język
- o dziwo są grzeczni i chętni do współpracy, tzn. większość. (1-3 liceum)
  • Odpowiedz
@Villthuriss: nie ucz ich angielskiego na zasadzie równania gdzie wkładasz polskie słowa, a oni podstawiają do wzoru żeby dostać angielskie zdanie. Na pracę domową zadawaj czytanie książki po angielsku (po 5 stron np na lekcje) i sprawdzaj odpytując słownie ze streszczenia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Villthuriss: szkoda, szukam korepetytora w Krakowie, raz dwa razy w tygodniu do matury przygotować, i człowieku nie ma kogo, w Word'zie jak umiesz po angielsku 'hello, my name is Villthuriss' to cie biorą na umowe na lektora xD
  • Odpowiedz