[mateusz-skrzyniecki1]

Sąsiad poprosił mojego tatę (stolarz z zawodu), o zrobienie jakiegoś szajerka na drewno do kominka. Chodziło mu o coś podobnego jak można kupić w markietach budowlanych. Tata oczywiście jak zawsze poszedł ambicjonalnie i zrobił coś takiego. Teraz wszyscy w okolicy chcą taki szajerek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#remontujzwykopem #budujzwykopem #stolarstwo

[hqvkamil]

@mateusz-skrzyniecki1: Trochę go poniosło( ͡º ͜ʖ͡º).

[e.....y]

@niepanimaju: 30/70 to jeszcze rozumiem, ale 50/50 to jakis zart

[n.....u]

@endomorficzny: no to niech przyjezdzie zalozy firme znajdzie klientow sam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pokyw123]

Tak y to jest nie zrozumieć tematu zlecenia

[2plus1]

@mateusz-skrzyniecki1: szajerek? W jakim to języku?

[h.....a]

@mateusz-skrzyniecki1: Tatusiowe tak już mają. Pamiętam, że kiedyś w podstawówce na plastykę mieliśmy zrobić jakiś instrument muzyczny w domu i ja spytałam ojca-modelarza, czy by mi nie pomógł. Zamknął się w warsztacie na tydzień i zrobił mi z drewna harfę naturalnej wielkości (i do tego grała!) ( ಠ_ಠ) Przyszłam z nią do szkoły a tam wszyscy z jakimiś gitarkami z plastikowych tacek na grilla XD Nauczycielka nawet

[Kejk888]

@mateusz-skrzyniecki1: mistrzostwo świata :O

[HiddenKorean]

@mateusz-skrzyniecki1 chce w tym mieszkac ʕ•ᴥ•ʔ

[Kipper]

Ile czasu zajęło?

[M.....m]

@mateusz-skrzyniecki1: #!$%@?.jpg (ʘ‿ʘ)

[mateusz-skrzyniecki1]

@Kipper tak przy okazji jakieś 2 miesiące

[Ka4az]

Ja #!$%@? mieszkamy w jednym kraju, a ktoś mówi "szajerek", inny "drewutnia", ktoś dodał "szałerek", "zogota" #!$%@? skąd wy to bierzecie XD u mnie na to mówią schowek na drewno czy wiata XD

[LowcaZMroku]

@mateusz-skrzyniecki1 gurwa ladniejsze niz polowa domow xD

[clown9]

@mateusz-skrzyniecki1 #!$%@? perfekcyjnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[quercy]

@marsellus: dokładnie o tym samym od razu pomyślałem. Gość chciał szopkę za tysiaka, a ten mu #!$%@?ł szopkę betlejemską :P

[aglegola]

Ale ekstra

[giorgioborgio]

@mateusz-skrzyniecki1 ale slaby bait

[s.....i]

@s3kawka: obecny

[felkner23]

@mateusz-skrzyniecki1: Historia trochę naciągana bo sąsiad musiał się zgodzić na niemałą cenę na moje oko lekko 30k (15k materiał+ 15 k robocizna) więc wiedział że to nie będzie "jakaś szopka". Gratuluję ojcu umiejętności.
A tak z ciekawości to co to za pokrycie dachowe, stara dachówka karpiówka z odzysku czy kupuje się nową w takim stylu?