Wpis z mikrobloga

@Borysk5 niby przegrywy to najbardziej świadoma część społeczeństwa*, potrafiąca rozłożyć na czynniki pierwsze każdy aspekt relacji damsko-męskich, a nie widziałem jeszcze ani jednego przegrywa, który odniósłby jakikolwiek sukces w tej materii. Najwidoczniej udane kontakty z płcią przeciwną zarezerwowane są dla tych, którzy coś robią, a nie tylko jęczą w internecie, uważając że im to wszystko powinno się należeć a priori.

*wg nich samych