Wpis z mikrobloga

A te muszki owocówki to mnie doprowadzają do #!$%@?, u was też ich tyle lata? Nie wiem czy mogę powiedzieć, ale przygotowałam coś wielkiego i przełomowego, a mianowicie jutro rano zostawię cytrynę na widoku, zaczaję się i jak te skrzydlate #!$%@? siądą to biorę odkurzacz i zasysam je wszystkie. W nienawiści do muszek owocówek (i rybików też swoją drogą od kiedy jeden wlazł mi pod kordłe).

#oswiadczenie #czasnazmiany
  • 88
@division3 mam patent. Bierzesz kubek\szklankę\puszkę po kawie do niej jakis cytrus\owoc\ocet jabłkowy. Zakrywasz to torebką foliową zabezpieczasz gumką recepturką i robisz dziurki w foliówce- nie zbyt duże. Wlatują i nie wylatują. Tym sposobem przykleja się plagi.
@division3: Przylecą kolejne. W tym roku wszędzie się panoszą. W różnych częściach Polski byłem tego lata i wszędzie to #!$%@? lata nawet jak nie ma w okolicy dla nich nic do żarcia.
@cucaracha: nie, te błyszczące, małe, wodniste ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie mylę, nawet Wikipedia mówi o:

Synantropijne rybiki bywają notowane jako szkodniki zwłaszcza w archiwach, bibliotekach i muzeach. Mogą niszczyć tapety, stare dokumenty, skórzane oprawy książek, niektóre tkaniny czy zbiory zielnikowe[2][8]. Ponadto znane są przypadki wyrządzania przez nie szkód w magazynowanych i transportowanych na statkach produktach spożywczych takich jak mąka i orzeszki ziemne. Do gatunków wymienianych jako
@cucaracha: w sumie nie miałbym nic przeciwko gdybym kilka razy nie znalazł takiego tłustego w moim łóżku xD Raz już prawie śpię, a tu nagle coś po mnie chodzi, odrzucam kordłę, a tam wielki rybik. Skurczybyki tak mocno się trzymają, że nie mogłem go z siebie zrzucić i musiałem strzelić mu luja ogłuszacza
@cucaracha: u mnie sąsiedzi-brudasy hodują te odkurzacze, więc czasami jakiś przedrze się przez moje zasieki z klatki schodowej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bywają serio bardzo duże, Wikipedia podaje niby 7-10mm ale widywałem takie wielkości blisko 2cm, bo swego czasu zabijałem po 10-15 dziennie, a jak wypsikałem środkiem owadobójczym to spod paneli wychodziły olbrzymy, które rano wciągałem odkurzaczem, codziennie po kilkadziesiąt sztuk, obrzydliwe