Wpis z mikrobloga

A te muszki owocówki to mnie doprowadzają do #!$%@?, u was też ich tyle lata? Nie wiem czy mogę powiedzieć, ale przygotowałam coś wielkiego i przełomowego, a mianowicie jutro rano zostawię cytrynę na widoku, zaczaję się i jak te skrzydlate #!$%@? siądą to biorę odkurzacz i zasysam je wszystkie. W nienawiści do muszek owocówek (i rybików też swoją drogą od kiedy jeden wlazł mi pod kordłe).

#oswiadczenie #czasnazmiany
  • 88
  • Odpowiedz
  • 0
@division3 Mi tego #!$%@? narobiło się z kwiatków. Zobacz czy jak podlewasz kwiaty, to w doniczkach nie chodzą takie malutkie białe robaczki. Wielkości kropki.
  • Odpowiedz
@division3 kup Arox na muchy, taki aerozol w czerwonej butelce, spryskaj okna, parapety, okolice śmietnika. Ja w tamtym roku nie mogłem szklanki z napojem ma chwilę zostawić, bo się od razu pojawiały. W tym spryskalem raz w kwietniu albo w maju to przez 2 miesiące zbierałem ich zwłoki z parapetu :D I nawet na wierzchu jak mam jakieś owoce czy cokolwiek to nie widziałem ani jednej.
  • Odpowiedz
@division3: na rybiki zajebiste są gotowe płyny z permentyną, psikasz i z głowy. Też #!$%@? nienawidzę i co jakiś czas powtarzam operację, od tego czasu spotykam może jednego w miesiącu, w łazience pozbyłem się ich do końca ( ͡° ͜ʖ ͡°) polecam
  • Odpowiedz
@division3 Kompot/ocet jabłkowy z wodą działają bardzo dobrze, tak jak wyżej już wspominano. Nie zapomnij tylko dodać kropli płynu do naczyń, ona ma zmniejszyć napięcie wody, żeby się #!$%@? potopiły. Jeśli nie dodasz płynu to się tylko napiją i pochodzą po wodzie. Powodzenia.
  • Odpowiedz
@division3 też polecam sposób ze sloikiem wypełnionym octem jablkowym i plynem do naczyń, mozna też pokroić owoce i do tego wrzucić, żeby bardziej je ciągnęło.
Po 2 dniach mialem tam ze sto trupów i ani jednej muszki w kuchni.
  • Odpowiedz