Wpis z mikrobloga

Pocieszcie!

Czuję się jak śmieć. Po 8 latach związku zerwał wczoraj ze mną mówiąc , że to już nie jest to, że się różnimy i że jednak to nie pasujemy do siebie. Ok, można to ogarnąć. Ale dzis odkryłam, że od półtora miesiąca pisał z jakąs laską, którą poznał w Lublinie, gdzie zatrzymaliśmy się wracając z wakacji z Ukrainy. Ja poszłam spać do hotelu a on z kolegą do baru. Tam ją poznał.

Przeczytałam niektóre wiadomości i poczułam, jakby ktoś zadawał mi ciosy w serce. Poczułam fizyczny ból w klatce piersiowej. Nie mogłam złapać oddechu. Wczoraj ani razu nie wspomniał, że kogoś poznał. Wręcz zachęcał mnie do tego, żebyśmy nie urywali kontaktu... Pomagam mu w jego biznesie, bardzo dużo mi zawdzięcza, często pożyczałam hajs, ja do niego częściej jeździłąm niż on do mnie. Bo on jest wolnym duchem, nie chce się wprowadzić do mnie, ciągle się kiwał od tego. Ja #!$%@?...

Nawet napisał jej ręcznie list i wysłał pocztą. Mi też tak robił, jak mnie próbował zdobyć.

Czuję się okropnie. On jej pisał, że chce się spotkać, a mi pisał, że nie ma kasy, żeby mnie odwiedzić. Laska jeszcze ma tak samo na imię. Siedząc obok mnie pisał #!$%@? do niej... Czaicie? Jak spędzaliśmy czas razem, to często gapił się w komórkę i pisał na fejsie ostatnio. Nawet #!$%@? żartowałam, czy z jakąś dupą nie pisze. A jednak.

Ona o niczym nie wiedziała, skontaktowałam się z nią, Była w szoku, powiedziała, że to jest ogromne świństwo i dla mnie i dla niej. Nie chce go już znać i ona i ja.

Czuję się bardzo źle. Bardzo wiele dla niego robiłąm w związku, niczego nigdy nie zabraniałam, mógł robić i jeździć gdzie chciał. Nigdy nie zakazywałam. I mi się czkawką odbiło. Koszmar.

Jego reakcja? Nie czuje się winny niczego złego, poza tym już dawno chciał ze mną zerwać. A ja jestem histeryczką i on ma mnie dosyć.

#zwiazki #feels #zalesie #logikaniebieskichpaskow
  • 58
  • Odpowiedz
@cocieboli Wszelkie pocieszacze będą teraz daremne, czas jest Twoim sprzymierzeńcem. Dotrwasz do momentu kiedy spojrzysz na to z innej perspektywy i na chłodno zobaczysz w nim jedynie łotra niewartego już myśli czy emocji. Wytrwałości, ściskam Cię.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 45
@cocieboli: nie no, tak się nie robi i bardzo dobrze, że się odezwałaś do tamtej laski. Niech się teraz buja, najważniejsze żebyś myślała o sobie, odcięła się od tej relacji. Trochę czasu musi minąć, dobrze będzie dopiero gdy typ będzie ci całkowicie obojętny - pewnie musisz przejść przez okres nienawiści (i dobrze - to zdrowa reakcja) żeby kiedyś tak się stało. Łatwo mówić, ale tak to działa, grunt to zdawać sobie
  • Odpowiedz
Bardzo wiele dla niego robiłąm w związku, niczego nigdy nie zabraniałam, mógł robić i jeździć gdzie chciał. Nigdy nie zakazywałam.


@cocieboli: no i tutaj może być pies pogrzebany, trzeba było tupnąć nóżką czasami. 8 lat i widywanie się na zasadzie przyjazdów na weekendy to nie wróży zbyt dobrze bo w sumie to nawet nie wiedziałaś co robił.

Teraz pozostaje jedno.

  • Odpowiedz
Ona o niczym nie wiedziała, skontaktowałam się z nią, Była w szoku, powiedziała, że to jest ogromne świństwo i dla mnie i dla niej. Nie chce go już znać i ona i ja.


@cocieboli: SZANUJE
  • Odpowiedz
@cocieboli: znam przypadek jeszcze gorysz. Koleś miał laskę która woziła go na wszelkie imprezy (minimum 1 w tygodniu), brał od niej tyle kasy że szok, chodził na automaty hazardowe. Po dziś dzień nie wiem dlaczego z nim była bo koleś to raczej takie słabe 4/10. Jak już z nim zerwała to poznała kolesia bardzo spoko i już mają dziecko i są szczęśliwi.
Więc poczekaj a Tobie też trafi się spoko Mirek
  • Odpowiedz