Wpis z mikrobloga

omg. jem sobie śniadanie, kanapka z salcesonem niby nic, a tu nagle patrzę cos takiego.

ja pierd&€≤ czy ktoś mi może powiedzieć czemu to się tam znalazło i jakim cudem ?! aż mi się jeść odechciało ( ͡° ʖ̯ ͡°)

może jakiś ekspert się wypowie czyj to ząb się tam znalazł? (,)

obrzydziło mi to cały dzień.

#jedzenie #wtf #sniadanie #smacznego
Pobierz
źródło: comment_LWHSHw3JJpj1CCfY6QBg0lTWW6SFPx8i.jpg
  • 64
@leababy: kurła a ja jak byłam dzieckiem to mój ś.p. dziadek robił kanapki z salcesonem bo sam go uwielbiał, i wcinałam to aż mi się uszy trzęsły. Najgorsze jest to, że to naprawdę jest dobre mimo, że zrobione z takich odpadów...
@kwiati: Odpady są w parówkach i innych zmielonych papkach, wbrew pozorom z głowizny jest wiele dobrego mięsa, tyle że trudniejszego w obróbce oraz więcej roboty, a mniejszy zysk z mięsa. Rewelacyjną carbonarne robi się z wędzonych policzków wieprzowych, swoją drogą strasznie ciężko dostać :/.
Dobrze zrobiony salceson to też rarytas tyle, że pracy przy nim dużo żeby nie było takich cyrków.
@leababy: Mi się wydaje, że to zorganizowany sabotaż wegan - pracuje taki agent wywiadu w zakładzie masarskim, wrzuca taki ząbek, potem ty to kupujesz i w ten sposób obrzydza ci spożywanie produktów mięsnych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ja pierd&€≤ czy ktoś mi może powiedzieć czemu to się tam znalazło i jakim cudem ?! aż mi się jeść odechciało ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@leababy: Już tłumaczę. Otóż salceson, to w gruncie rzeczy zwłoki, trupie mięso odpowiednio spreparowane. A jak wiadomo, trupie mięso pochodzi z zamordowanych zwierząt, które posiadają zęby. I tak jakoś po zamordowaniu i podczas ćwiartowania zwłok, ząb wpadł do części zwierzęcia, którą pożerasz.