Wpis z mikrobloga

Ostatnio ciągle się martwię przypałami, jakie mogą zajść na ślubie/weselu i wymyślam jakieś lajfhaki
Np. żeby nie napisać "osoba towarzysząca" o wieloletnim partnerze
Albo, żeby w łazienkach były lakiery do włosów i podpaski
Albo, żeby nie brać orkiestry tylko DJ
Ale może wtedy ludzie lubiący disco polo będą się źle bawić
I kogo tu w ogóle zaprosić, a z kogo zrezygnować, żeby wyrobić się w budżecie


#truestory #heheszki #logikarozowychpaskow
  • 55
@DigitalGirl: Ja bardziej bym się obawiał jak napiszę komuś, że zapraszam z "osobą towarzysząca" a ten ktoś po prostu jest #przegryw i mu się smutno zrobi.
Albo, że ktoś przyjdzie z taką ładną dziewczyną, że będę się na nią gapił i zapomnę o tym że mam żonę :P
Albo, że komuś się nie spodoba fakt że nie ma wódki na stołach i zacznie rozprowadzać nielegalnie alkohol
I niby wiem, że niektórzy