Wpis z mikrobloga

Dlaczego na wykopie panuje takie uwielbienie Czech?

- 25 lat temu mieli pkb per capita 2x większe od Polski, teraz prawie się zrównało
- jeden z najbardziej skorumpowanych krajów w Europie
- w ponad 300 gminach mają cygańskie getta, w których szacuje się, że mieszka ponad 120 tys. cyganów
- drogi o wiele gorsze niż w Polsce
- prawie 1/3 czechów regularnie korzysta z usług wróżbiarskich
- rozwiązłe kobiety
- śmieszny język
- niesmaczne piwo

#czechy #ekonomia #gospodarka
  • 104
  • Odpowiedz
@Ignacy_Loyola Fakt, pilsner to ściek nawet przy tyskim. Ten posmak diacetylu czy jak to sie tam zwie jest obrzydliwy. Jakby ktos karmelu z mydlem dolal do piwa.

Dodaj ich jakis kompleks wobec Niemcow (hiperuwielbienie). Jak jade autem na polskich blachach to az czuje jak mnie tam nienawidza. Na niemieckich z kolei dokladnie odwrotnie.
  • Odpowiedz
@Ignacy_Loyola: Bo wjeżdżając na północy przez D1, wyjeżdżasz w Austrii koło Poysdorfu, praktycznie bez zjeżdżania z autostrady i z ilością świateł w liczbie zero, gdzie w Bolzdze jest to nie do pomyślenia, żeby nie rozkraczyć się na skrzyżowaniu z pipidówą, gdzie jakiś ciul nie może czekać, więc blokuje się dla niego 4 pasy na jakiejś dziurawej jak ser krajówce...
  • Odpowiedz
@Ignacy_Loyola: język czeski wcale nie jest śmieszny. Węgierski jest śmieszny, czeski to po prostu język. Pamiętaj też, że Czesi i Słowacy uważają, że polszczyzna jest zabawna.
  • Odpowiedz
@Ignacy_Loyola: Bo przynajmniej w pewnych kwestiach powinniśmy brać z nich przykład. A teraz pozwól, że odniosę się do twoich wypocin:
- nie za bardzo obchodzi mnie to, co było 25 lat temu. Razem byliśmy w bloku wschodnim, więc startowaliśmy z podobnego poziomu. Najważniejsze jest jednak to, że Czechy mają aktualnie prawie 2x większa siłę nabywczą pieniądza niż Polska. Czy krótko mówiąc przeciętnie żyje się tam lepiej.
- o korupcji niewiele wiem,
  • Odpowiedz
Razem byliśmy w bloku wschodnim, więc startowaliśmy z podobnego poziomu


@bircov: większej bredni dawno nie czytałem.
Czesi staryowali z wyższego poziomu już 100 lat temu, tj. w 1918. Podobnie było w 1939, jak i 1990. To co trzeba sobie chwalić, że aktualnie, tj w 2018r ten dystans jest najmniejszy w przeciągu ost. 100 lat.
  • Odpowiedz
@imateapot: No i co z tego wzrostu jak mamy większe zadłużenie zagraniczne (mam na myśli % PKB), które na dodatek stale się zwiększa. W Czechach tendencja jest odwrotna. Wystarczy jakiś międzynarodowy kryzys finansowy i ten twój wzrost nie będzie znaczyć nic.
  • Odpowiedz
@bircov: akurat podczas ost. kryzysu sporo nadrobiliśmy. My byliśmy na 0, a Czesi na -10%

Gdyby nast. miał przebiegać podobnie to dogonimy/prześciniemy Czechów szybciej niż bez kryzysów.
  • Odpowiedz