Wpis z mikrobloga

@enjoi miałam jeden dobry kask Astone, przejechałam w nim 2000km ale szyba chodziła za ciężko i zdzierała lakier z kasku więc oddałam do reklamacji ale mi oddali pieniądze. Potem szukałam innego kasku. Każdy albo się ciężko zakładał, albo zaraz po założeniu uwierał niemiłosiernie w boki głowy albo był za duży, albo kosztował miliony monet. Kiedy już kupiłam kask Airoh, wydawał się super, w sklepie fajnie się wkladal i był wygodny.. Do czasu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ralmir: ja na swojego poważniejszego ( legalne 600 XDDDDD), postanowiłem kupić coś za drogiego ;/
Był wybór shoei neotec 2, schuberth c3 pro, hjc rpha 90