Wpis z mikrobloga

Wczoraj spotkałem 40 letniego człowieka który ma życie takie jak ja za 20 lat-czyli życie przegrane.
Nigdy nie miał dziewczyny ze względu na swoją mordę i nieśmiały charakter. I powiedział mi bardzo ważną rzecz-uświadomił mi że należy się pogodzić z przegrywem i byciem samotnym.
Zarabia 2500 netto i jak widzi Grażyny i Januszy z pracy po rozwodach albo w sytuacjach gdzie obgaduja/ narzekają na małżonka w pracy to cieszy się ze nikogo nie ma bo znalezienie w tym kraju #rozowepaski z normalnym charakterem graniczy z cudem. Kobieta chcę Cię wykorzystać i po urodzeniu dziecka traktuje cię nie jak partnera tylko jak dodatkową opiekunkę/dodatkowy wkład pieniężny. Bo już nie musi udawać że Cie kocha.
#przegryw #tfwnogf #zwiazki
  • 38
@scotieb: wcale mu się nie dziwię, wszyscy pod tagiem #przegryw tylko piszą że nikt ich nie chce, jakby ich największym celem w życiu było znaleźć sobie kobitę, a jak już im się to uda, poruchają sobie trochę, jednej i drugiej stronie się to znudzi, to potem pod #anonimowemirkowyznania pojawia się wpis typu moja dziewczyna chyba ma bolca na boku/nie mamy o czym rozmawiać/przyłapałem ją na oglądaniu profilu innego/właśnie idę na rozprawę
@Bellie Tak jest i mam na to dużo przykładów które znam osobiście. Ta "miłość" jest uwarunkowana finansami albo tym ile facet daje "za nic". Ludzie naturalnie (i niestety) się sobą nudzą i tyle. W powiatowej przynajmniej tak jest. Karyna albo bananowa dziewczyna chcę kasy i zabawiania. "Nie będę się spotykać z byle kim." A jakiś nieliczny procent dziewczyn normalnych zajęte od szkół średnich.

A normalna rodzina to też wymyślone gowno jak disnej.
Tak jest i mam na to dużo przykładów które znam osobiście. T


@scotieb: dowód anegdotyczny.

Ta "miłość" jest uwarunkowana finansami albo tym ile facet daje "za nic".


Skąd wiesz? Jesteś kobietą czy jak? Żadna z kobiet, którą ja znam, nie wyszły za faceta dla kasy (ile kasy może mieć student? Czy chłopak po zawodówce?), a każda z miłości.
Wykop #!$%@?ł ci mózg. Szkoda, że tego nie widzisz.
@Bellie Po pierwsze nie wiem dlaczego mnie obrażasz.
Po drugie nie będę pisał imiennych przykładów z nazwiskami pan X rozwiódł się z panią X bo się sobie "znudzili".
Po trzecie studenci parują się w ciemno ja student ty studentka bo powoli presja czasu. Prawda jest taka że większość studentów to równe tepaki. Tylko babcie myślą że alanek jest mondry bo na studia poszedł XD.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@scotieb: ten czlowiek wcale nie poradzil sobie z byciem przegrywem.

Po tylu latach zrozumial ze juz lepiej nie bedzie, poddal sie, a pozniej znalazl sobie wymowke aby potwierdzic nieistniejaca teorie ze zycie w totalnej samotnosci jest lepsze. To tylko pretekst ktorym sie teraz karmi aby sie nie zalamac.
@NewBlueSky Nawet jeśli to wymówka to działa. A jak działa to istnieje bo się nie załamuje XD
@Bellie Mam tylko średnie rzuciłem studia nie uważam się zwykłą osobę. Teraz bezrobotny zarabialem 1500 i niby komu i co miałbym pokazać?
@scotieb: Pracując fizycznie, zwiedziłem sporo magazynów i hal produkcyjnych, poznałem tam sporo ludzi takich jak ten którego opisujesz.Niestety od każdego biła frustracja, najgorsze jest to że oni nie wybili się na ponadprzeciętność w żadnym pozytywnym aspekcie.Gównopraca, januszowy bęben, zaniedbanie fizyczne, nawet #!$%@? kłaków w nosie im się nie chce golić, ogólnie toksyczni w #!$%@? ludzie.Rozumiem jak jesteś jakimś programistą 15k, to jeszcze samotność możesz sobie w spokoju znosić, ale jak jesteś
@Avalanche_: Ten człowiek nie był typowym zgorzkniałym magazynierem. Ma swoje zainteresowania, pasje jest inteligentny ale ryj, nieśmiałość i (wyleczona samoistnie kilka lat temu) depresja nie pozwoliła mu nikogo zdobyć. Gdyby miał się związać z kimś kto odpowiada mu wyglądem to byłaby to osoba upośledzona umysłowo w stopniu lekkim (zazwyczaj bardzo brzydcy mają jakieś defekty inteligencji).
a pozniej znalazl sobie wymowke aby potwierdzic nieistniejaca teorie ze zycie w totalnej samotnosci jest lepsze. To tylko pretekst ktorym sie teraz karmi aby sie nie zalamac.


@NewBlueSky: każdy ma taką wymówkę co do życia praktycznie, ludzie w związkach też wierzą że w nich jest lepiej w końcu. On po prostu zobaczył koniec związków i uznał że nie był on wart środka. Ma do tego pełne prawo.