Wpis z mikrobloga

@splndid: w zasadzie sytuacja mogłaby mieć miejsce w Estonii, bo ja jakbym miał podać na szybko jakiegos znanego mieszkańca to powiedziałbym Gerd Kanter więc oni może analogicznie Malachowski
@splndid: Możesz mi nie uwierzyć, sam bym w to nie uwierzył. Pół roku temu, na studiach za granicą, poznałem Estonkę. Jedziemy sobie samochodem, przegadame już wszystkie tematy no i zaczynamy rozmawiać, kogo znamy z tych krajów. W sensie- ona z Polski, a ja z Estonii. Ja znałem tylko jakąś tam narciarkę z freeride'u, nawet nie z nazwiska, ale słyszałem o niej, dorzuciłem jeszcze, że wiem, że Skype tam powstał, i że