Wpis z mikrobloga

Rapid godny swej nazwy

Gdy Skoda w 2012 ruszyła z produkcją Skody Rapid, ucieszyłem się niezmiernie, ponieważ od razu pomyślałem, że zarząd Volkswagena pozwolił Czechom stworzyć sportowy samochód. Jakież było moje rozczarowanie, gdy okazało się, że nowa Skoda Rapid jest do bólu poprawnym wozidłem przeznaczonym w dużej mierze do załatwiania codziennych sprawunków w mieście. Moim subiektywnym zdaniem jest to auto nudne i nieciekawe, ale warte swojej ceny, dla ludzi niezainteresowanych motoryzacyjnym tematem lub potrzebujących czegokolwiek do jazdy z punktu A do B. Rozumiem doskonale, sam wolałbym kupić taką Skodę, niż 15 letni Luksusowy Niemiecki Samochód o oszałamiającej liczbie koni, których w mieście nigdy nie wykorzystam.

Co prawda nowy Rapid wychodzi w edycji Monte Carlo, marketingowcy promują je na stronie jako sportowe auto, jednak zaproponowanie felg w innym kolorze oraz listew imitujących karbon wywołać może jedynie uśmiech politowania.

Wracając do tematu

Jestem wielkim fanem czechosłowackiej myśli motoryzacyjnej, gdyż spośród byłych krajów bloku wschodniego produkowali najciekawsze i najbardziej zaawansowane samochody na miarę swoich warunków, m.in luksusowe Tatry z silnikami V8 chłodzonymi powietrzem. Ponadto nie "klepali" aut na licencji. W przeciwieństwie do Polaków, którzy jarają się prototypem Syreny Sport, Czechosłowakom udało się stworzyć kilka samochodów coupe, jak na przykład widoczną na zdjęciu Skodę 136 Rapid.

Oparta konstrukcyjnie na Skodzie Typ 742, co widać głównie po masce, lampach i atrapie chłodnicy, miała czterocylindrowy silnik gaźnikowy Jikov o mocy 62 koni, rozpędzający pojazd do 153 km/h. Silnik był umieszczony za tylną osią(!), a napęd przenoszony był na tylną oś(!!!). Na zachodzie Rapid dostał przezwisko "Porsche dla ubogich", jak najbardziej słusznie.

Ogółem wyprodukowano 44 634 sztuk Skody Rapid II generacji, z czego w wersji 136 tylko 9708, co czyni ją dziś porządanym youngtimerem.

Za tydzień pod tagiem #rzetelnafura ukarze się kolejny wpis. Jeśli się podoba, możesz obserwować.

#samochody #motoryzacja #carspotting #carboners #skoda
Pobierz DerMirker - Rapid godny swej nazwy


Gdy Skoda w 2012 ruszyła z produkcją Skody Ra...
źródło: comment_5nlVYQqMkbYn0lRJf441GPExBZohgJtd.jpg
  • 63
Patrz na przemysł samochodowy. O nim dyskutujemy. Co dokonali? Gdzie polska Tatra?

Bez tego przemysłu nie ma mowy o wiedzy i doświadczeniu w branży.


@void1984:

xD

CWS - mówi ci to coś, ignorancie?

A przemysł lotniczy jest oczywiście po stokroć bardziej wymagający technologicznie, ale co tam. Idealizowania Czech odcinek 1254.
CWS - mówi ci to coś


@Paul_Proteus: Tak. To ma być Tatra? Serio? Który model był tym wybitnym, wyprzedzającym konstrukcje Czechów?

przemysł lotniczy jest oczywiście po stokroć bardziej wymagający technologicznie

Widzę że nadal nie rozumiesz. To zupełnie inny biznes. Zastanów się dlaczego Sikorsy nie wykosił Forda z rynku samochodowego. No przecież to "po stokroć bardziej wymagający technologicznie".
@void1984:

Mi za to brakuje cierpliwości do dyskusji z tobą. Bądź sobie ignorantem dalej. W sumie to mam #!$%@?. Jesteś jednoosobową esencją tego portalu. Ignorancja i postawa "choćby skały srały". Najpierw stawiasz tezę, potem rozpaczliwie jej bronisz.

I tak na sam koniec:

Niczego naszym inżynierom nie brakowało

=/=

CWS przebił Tatrę


#czarnolisto
@void1984:

Wychwalasz polski przemysł samochodowy


XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Typowa wykopowa ameba umysłowa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oczywiście nie zacytujesz mnie w tej kwestii, prawda?

Dla niewtajemniczonych. Rozwój polskiego przemysłu motoryzacyjnego nigdy nie rozkwitł w ogromnej mierze dzięki temu, że w latach przypadających na największy rozwój tej branży, leżeliśmy pod sowieckim butem. Kolega wyżej uważa, że taka teza to "wychwalanie". Takich nie sieją.
@DerMirker: I takie samochody jak Rapid są najlepszą odpowiedzią dla tych, którzy mówią, że hurr durr zniszczyli polską motoryzację, a mogła być jak Skoda. Nie, nie mogła być. Skoda tworzyła własne samochody, miała swoją tożsamość, styl, istniała świadomość marki w Europie. FSO nie miało kompletnie nic, nigdy nie powstała nawet spójna marka naszych samochodów, tłukliśmy przestarzałe licencje... nikt normalny nigdy by w to nie zainwestował. Chyba, że w celu montowania aut
@Paul_Proteus: Czechosłowacja miała potężne zaplecze techniczne i industrialne już przed II WŚ, produkowali swoje własne czołgi, motocykle, samochody, samoloty, silniki i cały osprzęt do nich, podczas gdy ten etatystyczno-faszystowski biedny kraj jak II RP inwestował w latach 30. w konnicę i robienie garstki Fiatów na włoskiej licencji. Po wojnie Czesi zachowali swoje fabryki i potencjał ludzki, bo ich inteligencja przetrwała wojnę.

Motoryzacja Polska to klepanie przestarzałych konstrukcji na licencji, zero własnych