Wpis z mikrobloga

@Iskaryota: Dokładnie :D a najgorzej to było jakiś czas temu w Hebe. Ja to się bałam już ich witania i przestałam tam chodzić. Przy wejściu ochroniarz: "dzień dobry witamy w hebe" i każda z tych dziewczyn to samo. Witają mnie jakbym miała zostawić u nich miliony, a ja tylko po papier toaletowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)