Wpis z mikrobloga

  • 58
Kurła mój stary to typowy Janusz. Zatrzymaliśmy się gdzieś na #orlen w polsce, na herbatę.
- ło kurła synek bierz cukr! Za darmo jest! Weź sobie jeszcze trochę
No ale to jeszcze nie koniec. Usiadł na środku stacji, wielki brzuch, skiery do połowy łydki (nie miał sandałów- chociaż to) i wyciągnął .... bułki.
Co on będzie hot doga zamawiał skoro ma kanapki? I tak siedział z tą przesłodzoną herbatą i kruszył. Na koniec coś go w żołądku przewracało... zgadnijcie gdzie obecnie siedzi :/

#gownowpis #zalesie #wakacje2018 #janusznawakacjach
  • 23
  • Odpowiedz
@Scart
Wam już wszystkim zatarła się różnica między Januszostwem, a normalnym zachowaniem. To że ktoś nie zamawia #!$%@? hotdoga na stacji tylko ma swoje jedzenie tzn. że robię wieśniacką siarę i jest Januszem level 9999? Xd Zawsze robię sobie swoje żarcie w trase, tyle że nie jem na stacji tylko na ławce przy parkingu. No przecież wiadono, jak w trasie to tylko hotdog, maksronald, kejefsi i obowiązkowo fota na snapa i
  • Odpowiedz
@Viscop: nie jest to najlepsze zarcie, jak jeszcze pracowalem na stacji to bym Ci wrzucil zdjecie skladu kielbasek i bulek z ktorych sie robi te hot dogi. Zarcie do najzdrowszych nie nalezy i nie mozna temu zaprzeczyc
  • Odpowiedz