Wpis z mikrobloga

@Waspin Nie twierdzę, że to było odpowiedzialne, ale sugerowanie, że wjechał celowo nie wydaje mi się bardziej prawdopodobne. Gdyby wszyscy ludzie byli na drodze odpowiedzialni i skupieni, to wypadków by nie było. Wina i tak nie leżała po jego stronie.
  • Odpowiedz
Serio uważacie, że wszyscy rowerzyści dla zasady wjadą pod kuzwa rozpędzony tramwaj


@mahisna: wszyscy tak zrobią, żeby udowodnić światu wyższość rowerów nad innymi środkami transportu.
  • Odpowiedz
Kilka osób pisze tu o chamstwie komorniczych, to dodam coś od siebie. Uwielbiam jak w Szczecinie na Kościuszki na przystanku na Krzywoustego stoi tramwaj, a drugi tramwaj, zamiast poczekać na jego odjazd, przejeżdża część skrzyzowania i staje za tramwajem, blokując tym samym skrzyżowanie na jeden cykl zielonego. No geniusz.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mahisna: nie zachował żadnej ostrożności, nawet nie hamował. Jak rozumiem - Twoim zdaniem jeśli wjadę kiedyś w rowerzystę przejeżdżającego ścieżką rowerową na czerwonym (mam taką koło domu, robią to nagminnie) to wystarczy, żebym bagietom powiedział to, co napisałaś - że się ZAMYŚLIŁEM i że i tak to jego wina i mnie puszczą, nawet gdybym typa na śmierć rozjechał?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Kolarzino: @olito: Przecież motorniczowie (przynajmniej w #krakow), to zaraz po złotówach największe święte krowy w całym ruchu drogowym. Sytuacja powtarzana do porzygu: kierowca osobówki zastawi torowisko, co jest oczywiście jego błędem, a motorniczy (przynajmniej większość) będzie trąbił, aż do momentu kiedy przejedzie skrzyżowanie, pomimo, że widzi, że osobówka nie jest w stanie nic zrobić. Stoi i trąbi 10 sekund, a całe skrzyżowanie patrzy co się
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@inozytol: tak, często kierowcy są z-----i. Ale jeśli już ktoś popełnił błąd to po co na niego trąbić przez 15 sekund, skoro i tak nie ma gdzie odjechać? Trzeba być polaczkiem idiotą żeby się ekscytować taka sytuacja.
  • Odpowiedz
Tu jest jeszcze jedna rzecz na którą warto zwrócić uwagę (w kontekście oceny wielu innych nagrań i zachowań kierowców).

Bo pytanie już padało w innych komentarzach: "dlaczego on nie hamował?".
Przestał pedałować, wygląda że widzi tramwaj, usztywnił ramiona, nawet wygląda że złapał za klamkę hamulcową, ale dlaczego nie hamuje?

Bardzo wielu ludzi (również kierujących samochodami), w sytuacji nagłego i niespodziewanego zagrożenia ulega takiemu paraliżowi. To się różnie opisuje - "nogi z waty", "panika", "szok".
  • Odpowiedz
@olito: ogólnie góra trasy to dramat i sprzyja wypadkom. Kilka razy w tygodniu przejeżdżam górą skrzyżowanie Żeromskiego i Piłsudskiego i tam co chwila są wypadki
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@olito: W testach egzaminacyjnych na prawko jest pytanie, czy przed przejazdem przez torowisko, mimo zielonego światła, trzeba się upewnić, czy nie nadjeżdża tramwaj. Trzeba ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@olito: tak widzę większość rowerzystów, jakby dopiero co wsiadli na rower
Krawężnik? Trzeba zejść z rowera albo walnąć kołem
Piach na asfalcie? Trzeba przyspieszyć i robić dziwne manewry
Tramwaj? Hamuj kręcąc nogami do tyłu. wtf
  • Odpowiedz
Ale jeśli już ktoś popełnił błąd to po co na niego trąbić przez 15 sekund, skoro i tak nie ma gdzie odjechać?


@niggerinthebox:

Często jednak się udaje przesunąć takiemu asowi. No i niech się robak trochę spoci i zestresuje, może na przyszły raz użyje mózgu i nie będzie blokował (przy "dobrych wiatrach) setek ludzi.
  • Odpowiedz