Aktywne Wpisy
darknightttt +16
Chyba wbije nóż w mrowisko ale jestem ciekawa jakie wy macie podejście.
Mam neutralny stosunek co do swojej przyszłości. Mogę być sama, mogę zająć się karierą, mogę założyć rodzinę. Nie mam na nic ciśnienia bo czuję się sama ze sobą ok. Mogę iść na wiele ustępstw gdyby trafia się taka zdrowa, mocna miłość z odpowiednim partnerem i możemy żyć hedonistycznie albo założyć rodzinę, decyzję zostawie jemu. Natomiast mam tutaj pewne zasady.
Wersja
Mam neutralny stosunek co do swojej przyszłości. Mogę być sama, mogę zająć się karierą, mogę założyć rodzinę. Nie mam na nic ciśnienia bo czuję się sama ze sobą ok. Mogę iść na wiele ustępstw gdyby trafia się taka zdrowa, mocna miłość z odpowiednim partnerem i możemy żyć hedonistycznie albo założyć rodzinę, decyzję zostawie jemu. Natomiast mam tutaj pewne zasady.
Wersja
jmuhha +4
Jak mam kupić sobie mieszkanie za pensje lekarza 6k brutto?
i to mowie o mieszkaniu za raptem 700k
#pytanie #nieruchomosci
i to mowie o mieszkaniu za raptem 700k
#pytanie #nieruchomosci
Witajcie koledzy Mircy i koleżanki Mirabelki!
Na początku tygodnia znalazłem nową pracę. I tutaj moje pytanie: Co odpowiedzieć jak podczas jakiejś pogaduchy z współpracownikami zapytają się mnie czy mam dziewczynę? Ja zawszę odpowiadałem po prostu że nie mam. Ale tak chyba odpowiadają tylko ludzie, którzy nigdy nie mieli dziewczyny. Nie chcę kłamać, więc jakiej odpowiedzi udzielić, żeby powiedzieć że nie mam dziewczyny ale żeby odpowiedź nie sprawiała wrażenia że nigdy żadnej nie miałem?
Z góry dzięki
#tfwnogf ##!$%@? #kiciochpyta #stulejacontent
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Zaakceptował: kwasnydeszcz}