Wpis z mikrobloga

Witam, mój sąsiad jest prawnikiem.
Sprawa jest taka. Mój 16-letni syn udał się na dwutygodniowe warsztaty artystyczne organizowane przez jednego z czołowych youtuberów w Polsce. W drodze autokarem do ośrodka został nakłoniony przez "znajomych" do spożywania wysokoprocentowego alkoholu w wyniku czego doszło do niekontrolowanej defekacji. Zdjęcia z tego zajścia zostały udostępnione w Internecie, a mój syn poddany został towarzystkiemu ostracyzmowi, co w połączeniu z jego artystyczną wrażliwością sprawiło, że nawet teraz - tydzień po przyjeździe - jest załamany i musi się poddać fachowej pomocy psychologicznej. Chcę podać do sądu organizatora, by zapłacił za leczenie i straty moralne!!!
Wiem, że ten portal czytany jest przez wielu młodych ludzi. Może ktoś z Was miał do czynienia z takiego rodzaju sprawą i wie, na odszkodowanie w jakiej kwocie mogę liczyć i ile należy zapłacić sąsiadowi-prawnikowi. Pomocy!!!
#prawo #wakacje #youtube #pytanie #psychologia
  • 15
@kontonr77: kurde kiedy "jestem studentem prawa" wejdzie za mocno, że aż sąsiedzi piszą "witam, mój sąsiad jest prawnikiem".
Tak na poważnie to sam się nawalił, nikt go nie zmuszał a Ty chcesz organizatora pozywać bo nie zaglądał im do prywatnych rzeczy czy nie mieli alkoholu?

@kontonr77:

Czy nagłaśnianie tego incydentu jest naprawdę w interesie Twojego syna ?
Czy jakożkolwiek kasa przyznana (hipotetycznie) Twojemu synowi zrekompensuje ewentualne podchwycenie tematu przez media - szczególnie w sezonie ogórkowym ?
Poszukaj na sieci jakie odszkodowania zasądzano za szkody moralne, wydaje mi się że wymiar odszkodowań jest symboliczny, czyli nie liczyłbym na nowy dom czy samochód, jeśli już dostaniesz kasę prodiż albo toster, zastanów się czy warto ?.

Co do tergo