Wpis z mikrobloga

@Armityle: ja miałem kolegę w gimnazjum który miał gdzies 1,70 a jakoś dobrze się do niego odnosiły,mało tego, chętnie z nim rozmawiały i go naprawdę lubiły. Dziewczyny wtedy nie miał ale miał jeden plus. Był przystojny z twarzy. Ja mam 1,90,wtedy tez byłem wysoki ale z mordy nie jestem urodziwy. Do mnie odnosiły się raczej niemiło,patrzyły z wyzszoscią na mnie i mówiły do mnie po nazwisku. Wiec wzrost sam o niczym
@Armityle mnie zastanawia w jakim wy świecie żyjecie, że niski facet = przegryw? Ja na codzień tego nie widzę. Oczywiście wysoki, przystojny, pewny siebie facet przyciaga wzrok kobiet tak samo, jak kobieta o modelowych wymiarach przyciąga wzrok mężczyzn. Ale szczerze? Niski wzrost nie jest żadnym wyrokiem, znam wielu niskich facetów, którzy są w związkach i nie mają żadnych problemów w relacjach damsko-męskich. Cała rzecz tkwi w tym, że są zadbani, pewni siebie