[RedRight]

ZSRR vs USA: Szkolnictwo. Trzy fakty.
W 1959 w wieku 9-49 lat w USA procent całkowitych analfabetów wynosił 2,2, a w ZSRR analfabetów 1,5.
W ZSRR przypadał jeden nauczyciel na 17 uczniów, w USA jeden nauczyciel na 26 uczniów.
ZSRR już w 1940 r. pod względem liczebności dyplomowanych inżynierów zatrudnionych w gospodarce narodowej o 85% procent przewyższył USA.
Nie muszę dodawać, że w ZSRR na studia trafiali zdolni, a w USA bogaci.
#korwin #jkm #libertarianizm #liberalizm #komunizm #ekonomia #gospodarka #historia #4konserwy #bekazlewactwa #neuropa

[terion]

@RedRight:
Źródło?
Bo wiesz jak to było że statystykami w ZSRR.

[D.....i]

@RedRight: i jakie to wynalazki zostały wynalezione w ZSRR dzięki tej wspaniałej oświacie? bo chyba wynalazków USA nie muszę wymieniać każdy je zna.

[Helmuth_von_Moltke]

@Drakii: Powiedziałbym, że maszyna do "maskymalnego wykorzystania zasobów ludzkich w przypadku deficytu żywności i niesprzyjających przeżyciu warunków"

[Ofacet]

@Helmuth_von_Moltke
@Drakii
Jak dla mnie to całkiem wiarygodna statystyka. Ale warto wziąć pod uwagę że pomimo większego udziału ludzi o wyższym wykształceniu, system nie promował innowacji ani osobistej inicjatywy. System to zabijał.

Dlatego najlepiej spotkać się po środku. System wolnorynkowy z państwowym/refundowanym szkolnictwem.

[5.....a]

ZSRR już w 1940 r. pod względem liczebności dyplomowanych inżynierów zatrudnionych w gospodarce narodowej o 85% procent przewyższył USA.

@RedRight: pewnie dlatego, że populacja ZSRR była ze 2x wyższa niż USA

[Sihill_pl]

@RedRight: liczba uczniów nie powinna przekraczać 30 dla jednego nauczyciela, więc ten argument jest inwalidą.
No i ile USA miało gospodarki narodowej, żeby to porównywać XD