Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moze ja przesadzam, ale mirko pomóż, czy jeśli niebieski ma konto na portalach typu badoo i tinder i pisze sobie z dupami to to nie jest do końca w porządku? Dla mnie to jest patologia, on twierdzi ze to nic złego, ze wymienił kilka wiadomości... Wg mnie samo posiadanie konta tam, będąc w związku, to jakies nieporozumienie. Twierdzi, ze jest szczęśliwy ze mną i wchodził tam z nudów.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Potwierdzam, sam będąc w związku zainstalowałem kiedyś Tidner i czułem, że to nie w porządku i nie fair. Wykasowałem, ale doskonale wiedziałem o jaką rozrywkę mi chodziło. Albo niebieski utnie temat od razu, albo ty go utnij ze swojego życia.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Umówiliście się na wyłączność? Albo nie tak (i nie pisze tego żeby Ci było przykro, tylko ludzie mają silną tendencję do zakrzywiania rzeczywistości jeżeli ktoś im się podoba) to jest Twój niebieski? Czy gość z uczelni, który Ci się zawsze podobał, zaszaleliście na jednej imprezie razem, a teraz wpadasz do niego na bara-bara co pewien czas jak Ci napisze "co tam słychać? może byś wpadła :)"?
  • Odpowiedz
Potwierdzam, sam będąc w związku zainstalowałem kiedyś Tidner i czułem, że to nie w porządku i nie fair. Wykasowałem, ale doskonale wiedziałem o jaką rozrywkę mi chodziło.


@zestolicy: Co zrobiłeś później? Wróciłeś do tej "rozrywki", czy powziąłeś decyzję i trzymałeś się jej bez odstępstw?
  • Odpowiedz
@pytaks: Zadałem sobie pytainie o co tutaj chodzi? Czego ja szukam i po co to robie? Zdałem sobie sprawę, że jest to część większego problemu (uzależnienie od pornografi). Byłem wtedy na początkowym etapie walki z nałogiem i zrozumiałem, że mój mózg szuka stymulacji gdzie indziej. Morze dopaminy się skończyło po wyciąciu pornografi z codziennego menu. Tak więc i to "Tinderowe danie" wyciąłem z jadłospisu i kontynuuję terapie.
  • Odpowiedz
@zestolicy: WOW! Dzięki za szczerą odpowiedź, widzę, że wybrałeś tę trudniejszą, ale o wiele bardziej satysfakcjonującą drogę. Rozumiem, że nie zakończyłeś związku, tylko o niego walczysz (terapia etc.)?
  • Odpowiedz