Wpis z mikrobloga

Mirki z #fotografia. Przenosil sie ktoś z dużej lustrzanki na bezlusterkowca? Myślę o przejściu na sony lub olympusa z canona 50d ale przerażają mnie ceny szkieł więc pewnie by się to skończyło na kicie i manualach. W obecnym canonie przeszkadzają mi gabaryty. Ale za to sa dużo tańsze obiektywy. I sam nie wiem co lepsze...
  • 13
@kocurowy: tak, na a7 mk1. Fenomenalnie, fajne szkla. :) w mojej fotografii liczy się chwila, a o tę ciężej gdy nie masz przy sobie sprzętu... A nie masz, bo zbyt duży, zbyt schowany (bo zbyt duży)... :) jakosciowo wolalem 6d (bo 5d czy 1ds to juz kolejny poziom wielkosci i te choc obrazkiem czy afem bija 6 na glowe to sa juz zddcydowanie zbyt duze) z sigma 35 art (moj ulubiony
@rstyle o widzisz. Nastawialem się na em10 mark ii. Bardzo mi się podoba z wyglądu, ponoc fajny obrazek, stabilizacja i filmy. Tylko nie jestem przekonany do micro 43 (najbardziej boli mnie ogniskowa x2) . Słyszałem, że kit 14-42 daje rade i lepiej sobie radzi, niz konkurencja. Focus peaking trochę leży bo musisz dać to pod fn i trochę pokombinować. A co do gabarytów starego lustra... No właśnie. Sprzęt leży w domu bo
@kocurowy: u mnie dominuje miasto, ale w kontekscie ludzi i kultury, a nie architury czy panoram. Do tego od dawna uznaje pelna klatke za cudowna, bo w wiekszosc moich ulubionych strzalow korzystam z jej mocnych stron. Ale fotografia to jednak sztuka - choc mojej daleko do jakiejkolwiek ponadprzecietnosci - wiec kazdy odbiera i tworzy ja inaczej.. Mi micro43 nie pasowalo kompletnie, moj brat wykorzystuje jego zalety tworzac piekne obrazki. :) moi
@kocurowy: crop cropem ale i sprzęt masz dwa razy mniejszy i lżejszy. A nawet najlepszy A7III nie zrobi zdjęcia kiedy leży w szafie bo był za duży by go zabrać. Przesiadłem się z C750d na Panasa GX80 i to było najlepsze, co mogłem sobie zrobić.
@Iskaryota: a7 mieszczę w kieszeni kazdego swojego okrycia wierzchniego poza trzema, ktore ubieram w miejsca, w ktorych pojawiac sie z aparatem nie przystoi. Wielkosc tego body moim zdaniem pozwala na posiadanie go w kazdej realnej sytuacji przy okazji zapewniajac to, co dla mnie najwazniejsze. Ale rozumiem podejscie i zgadzam sie z tym calkowicie! Tylko u kazdego granica miedzy jakoscia a przenosnoscia (nie patrzac na zastosowanie i budzet, a generalizujac) jest zgola
@rstyle: mówisz cały czas o body, ale podepnij do soniacza jakąś jasną stałkę czy telezooma i już nie robi się tak kolorowo, ani wagowo ani rozmiarowo. W zasadzie wychodzi na jedno i to samo w stosunku do lustra. Sony zrobiło świetną robotę minimalizując rozmiary samego aparatu, ale fizyki zbytnio nagiąć się nie da i szkła pod te matrycę zwyczajnie muszą być duże.

A7 to w końcu pełna klatka i żaden Olympus
@rstyle sugerujesz, ze micro 4/3 to przede wszystkim filmowanie? Hm, z tego co przerabialem w testach i samplach wychodziło, że matryca w prawdzie bardziej szumiala ponad iso1600 ale jakość obrazka dużo lepiej niż u sony. Patrzę też na dostępność obiektywów. Wydaje mi się, że dużo więcej z rynku wtórnego (i taniej) dostanę na 43 niż sony e
@kocurowy: kupując m4/3 musisz pogodzić się, że ISO3200 to granica. Rozdzielczość obrazka nie powala, ale za to ostrość stoi na bardzo dobrym poziomie (ostre obiektywy, bardzo). Proporcja, jak sama nazwa mówi, to 4:3, do tego też trzeba się przyzwyczaić. Dynamika tonalna też gorsza niż w FF. No i jeden, dość istotny fakt, poza cropem 2x masz także 2x większą głębie ostrości. Więc tak naprawdę ma f/1.8 masz ekwiwalent f/3.6 na pełnej
@Iskaryota siema, wybrałem micro 4/3 i jestem zadowolony. Myślałem, ze ogniskowa x2 i mniejsza go będzie trudna do zniesienia ale w ogóle nie zwracam na to uwagi. Faktycznie obrazek ostry, jednak nieco mniej szczegółowy niż apsc. W zasadzie mi to nie przeszkadza, bo nigdy nie ogladam zdjęć na ponad 100% zoomie. Teraz sprzęt jest kompaktowy i mogę zabierać go wszędzie, stąd też więcej zdjęć i szans na dobre foto :)