Wpis z mikrobloga

@blogger: jaki jest sens wydawania gier z archaicznymi mechanikami rodem z lat 90-tych? niech to będzie zajęciem dla modderów, przecież to oni zaspokajają wszelkie nisze. jest 2018 rok, tytuły AAA mają trafiać do jak najszerszego grona odbiorców, a nie do grupki osób, którzy nie potrafią się pogodzić z upływem czasu.
  • Odpowiedz
@blogger: no super porównanie, Pillarsy od zawsze były RPG z rzutem izometrycznym, a Fallout już od 10 lat nim nie jest, w wyniku przekształceń które nastąpiły na rynku gier. dalej - jest to tytuł głównie dla koneserów gatunku. BA, jest to projekt z Kickstartera, tworzony głównie przez i dla określonej grupy osób, której tęskno za dawnymi czasami.
  • Odpowiedz
@tommie-182: Poza tym F1 i 2 miał wiele mechanik o wiele lepszych niż F3 i 4 - jak choćby to że celowanie w poszczególne części ciała dawało naprawdę jakieś efekty - następca tego czyli VATS z 3 i 4 pod względem efektów to jest tylko nędzna namiastka tamtego systemu.
  • Odpowiedz
@tommie-182:

jest to projekt z Kickstartera, tworzony głównie przez i dla określonej grupy osób, której tęskno za dawnymi czasami.


Tak - i jak widać jest na takie gry popyt ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiadomo że Bethesda zrobiła research i fps miał większy popyt - ale jakby wrócili w jednej części do starego dobrego rzutu izometrycznego to też by nie byli stratni, zwłaszcza że po 4 części
  • Odpowiedz
@Kremufczyn:

Napisałeś:

Niestety gier nie robi się pod niewielką grupę zagorzałych fanów, mały zysk by to przyniosło :P


A to zwyczajnie nieprawda, takie gry powstają i będą powstawać
  • Odpowiedz
Fallout już od 10 lat nim nie jest, w wyniku przekształceń które nastąpiły na rynku gier.


@tommie-182: no właśnie nie. Fallout nim nie jest bo bethesda nie potrafi robić innych gier niż takie jakie robi.
  • Odpowiedz