Wpis z mikrobloga

Na jak bardzo nieformalny ubiór może sobie pozwolić mężczyzna na ślubie i weselu zakładając, że jest on gościem (nie świadkiem), a uroczystość odbywa się w środku lata? Niestety w godzinach popołudniowych/wieczornych, bo sam ślub dopiero na 17.
Czy jest jakakolwiek opcja na to aby ominąć garnitur i/lub krawat, a mimo to nie wyglądać idiotycznie?
Czy można to załatwić nie wydając milionów monet?

Do czego zmierzam - szykuje się nam wesele, w związku z nim zakup ubrań, które potem nie będą kompletnie potrzebne (np garnitur czy eleganckie buty). Nie chcę żeby niebieski wyglądał jak dziad, albo wsiur granatem od pługa oderwany, ale jazda kilkaset km + ubiór + koperta dają nam taki wydatek, że ja kompletnie bym sobie podarowała tę zbędną imprezę, ale to nie moja decyzja.

#modameska #wesele #slub #niebieskiepaski i zaryzykuję #ubierajsiezwykopem ( )
  • 44
  • Odpowiedz
@nama: outletu nie kojarzę, wiesz ile razy mijaliśmy jakieś zajebiste promocje i mówiłam, że warto byłoby się zastanowić nad zakupem? to teraz ma ( )

Prędzej czy później jest potrzebne na wesela, imprezę w pracy, imprezę w szkole, na uczelni, na pogrzeb itp


@zasadzka01: wesela nie było żadnego od 2010 roku, nie ten typ pracy, na szkołę/uczelnię jesteśmy nieco za starzy, umrzeć jeszcze nikt nie umarł. Coś jeszcze?
  • Odpowiedz
@matra u nas też szykuje się wesele i niebieski planuje ubrać jakieś ładniejsze coś pod garniturowe spodnie i koszule, buty jakieś lepsze bo one zawsze się przydadzą czy na kolejne wesele, chrzciny czy jakiekolwiek ważniejsze wyjścia. Nie ma sensu iść w garniturze moim zdaniem. Na ostatnim weselu, na którym byłam jedynie rodzina, wujkowie, dziadkowie byli w garniakach. Wydaje mi się, że się od tego już odchodzi
  • Odpowiedz
@matra ja bym ruszyła do sieciówek i do h&m, są teraz promocje duże. Jakbyście coś znaleźli to wysle Ci screen z moim kodem i na przecenione dostaniecie jeszcze 10%.
Do tego reserved, zara - tam by też coś wpadło.
  • Odpowiedz
@Caarolin: ja wiem, że jego przyjaciel, który z nami jedzie też nie chce garnituru. Buty są dla mnie osobiście ważniejsze i mam kilka par na oku w fajnych cenach, spodnie w sumie też jakieś znalazłam, ale komplety garniturowe albo marynarki, na cokolwiek patrzę, wypadają dosyć drogo.
@nama: mamy na oku Bytom i Zarę, jedne spodnie w Top Secret mi mignęły, więc też zajrzymy, no i poza tym kilka męskich sklepów
  • Odpowiedz
@matra: u mnie to
Koszula Zara - 100 pln
Marynarka reserved - 320 pln
Spodnie reserved - 80pln
Pasek czarny uj wie co i za ile
Buty lasocki - 260 pln

I w sumie to mam ten plus ze w tyrze chodzę w koszulach i marynarkach.
  • Odpowiedz
I w sumie to mam ten plus ze w tyrze chodzę w koszulach i marynarkach.


@KarolEs: no to pewnie sporo zmienia ( ) ale z takiego zestawu w sumie i tak wszystko przydaje się codziennie bardziej niż garnitur, więc w ogólnym rozrachunku wychodzi na spory plus.
  • Odpowiedz
@matra: Hmm no spoko, więc tak jak mówię, granatowe chinosy są najbardziej uniwersalne i można je nosić na co dzień https://www.bytom.com.pl/spodnie-irving-2 Do tego dobierzcie co chcecie :) Jak nie ma koszuli, to najtańszą białą z rynku, byleby rozmiar pasował. Buty pasują i czarne i brązowe i inne pewnie też. Sami oceńcie. Marynarka by się przydała, ale to bez sensu, skoro nie chcecie kasy wydawa, to nie wydawajcie. Ewentualnie coś takiego http://www.topsecret.pl/marynarka-meska--marynarka-taliowana-do-pracy-na-co-dzien-smr0274-top-secret%2C122357%2C204%2Cpl-PL.html
  • Odpowiedz
@Caarolin: Bielsko. Butów Ci konkretnych nie podeślę, bo nie przeglądałam niczego na konkretnie - dostępność online a stacjonarnie to niestety nie to samo. Ale nad Zarą się zastanawiamy https://www.zara.com/pl/pl/mezczyzna-buty-buty-sportowe-l803.html ma wprawdzie półbuty o fasonie takich trochę tenisówek, mogłyby pasować i są właściwie nieużywane, ale to zależy czy znajdziemy coś, do czego będą pasowały.
@zasadzka01: m.in. te same spodnie mamy na oku. A za marynarki dziękuję, bo nawet nie brałam TS
  • Odpowiedz
@matra: doskonale Ciebie rozumiem. Mam identyczną sytuację, dodatkowo moja mama nie potrafi zrozumieć, że do Kościoła niebieski pójdzie bez marynarki. Niebieski mdleje na widok krawatu i garnituru, a ja absolutnie nie będę go zmuszać. Osobiście wolimy kasę na garnitur przeznaczyć na fajne koszule, dobrane portki i buty. W Vistuli widziałam bardzo fajne promocje, zajrzyj.
  • Odpowiedz
@matra: niskobudżetowo to znajdźcie w lumpeksie jakąś granatową marynarkę (ale nie od zdekompletowanego garnituru) i niech idzie w dżinsach (lub jakichś chinosach), białej koszuli i marynarce
  • Odpowiedz
@matra: Jeśli garnitur odpada to zostaje jeszcze zestaw koordynowany - dla gościa powinno być ok.
Szare chinosy, granatowa marynarka (ale nie od garnituru), do tego biała koszula, jak na lato to może wziąć z bawełną o splocie oksfordzkim - dość dobrze oddycha a nie gniecie się tak jak len.
Do tego buty - brązowe lub czarne, w jakich mu będzie lepiej (brązowe są mniej formalne ale jako gość przejdzie bez problemu).
  • Odpowiedz
  • 0
@matra Te marynarki z TS to raczej odpuść, szkoda kasy na coś co jest zrobione głównie z poliestru, po za tym ta pierwsza mi się wydaje za krótka. Jak macie czas to poszukajcie outlety na allegro, wiem że ktoś sprzedaje ciuchy z Massimo Dutti za śmieszne pieniądze, w tym marynaki.
  • Odpowiedz
@matra: Ech. Co to za #!$%@? tutaj.

Skoro nie chce iść w garniturze i nie ma dużego budżetu to niech idzie w zestawie koordynowanym jeśli to nie jest ktoś bliski.
Beżowe/szare spodnie+biała/błękitna koszula+ granatowa marynarka do tego poszetka biała i prosty krawat w mikrowzór.
Nigdy nie dobierajcie dodatków pod kolor sukienki partnerki bo to największy rak i januszerka.
Co do butów to najprostszę oxfordy/brogsy wystarczą przy tym stroju.
  • Odpowiedz