Wpis z mikrobloga

Umówiłem się z kumplem na oglądanie dziś meczu, on sam to zaproponował, ale nagle okazało się że jedzie gdzieś z dziewczyną... jak można być takim pantoflem żeby w dzień meczu zamiast oglądać jak gra nasza reprezentacja pojechać zajmować się pierdołami. Brak szacunku ze strony jego dziewczyny, nie szanuje swojego chłopaka i mnie. I jeszcze miała czelność napisać w jego imieniu z jego facebooka do mnie, że zmiana planów, dopiero jak napisałem kumplowi że jest pantoflem, wtedy dała mu telefon. Nie wiem wogóle jak to skomentować. Już #!$%@?ć to że z nią jedzie, ale zamiast osobiście mi to powiedzieć to jego laska bierze jego telefon i pisze do mnie... Brak szacunku
#gorzkiezale #mecz #przemyslenia #oswiadczenie #zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Matthew9902: a założę się, że na pewno tak to wyglądało: nie miał z dziewczyną żadnych planów, ale ona się dowiedziała, że ma mecz z kumplem oglądać, to zaraz wymyśliła jakąś bzdurę. Tak jak z psem, który nie ruszy żarcia dopóki się kota nie zawoła...
  • Odpowiedz
@Matthew9902: masakra ale jakoś mam wrażenie, że takie sytuacje wprowadzają selekcje wśród moich znajomych bo ciężko mi mieć potem szacunek do człowieka, który nie ma swojego zdania. Kiedyś miałem przyjaciela którego dziewczyna nic mu nie pozwalała zrobić o wszystko była zazdrosna no typowa niedowartościowana atencjuszka. Jak mu powiedziałem, że nie powinien się jej oświadczać to ten jak prawdziwy mężczyzna pobiegł do niej i.... jej o tym powiedział... Od tego czasu
  • Odpowiedz
- Kotku, co Ty na to żeby jechać się bzykać nad jeziorem w niedzielę wieczorem?
- Ee nie, wiesz obiecałem mojemu najlepszemu cumplowi @Matthew9902, że pójdę z nim na mecz.
- I wolisz oglądać jak Pazdan podaje każdą piłkę do Szczęsnego? Jak chcesz to możesz mi włożyć nie do tej bramki, jak Cionek w ostatnim meczu.
- Ale @Matthew9902 nie ma z kim iść, nie ma innego cumpla z
  • Odpowiedz
@Matthew9902: A nie było czasem tak, że kolega najpierw umówił się z nią, po czym zapomniał (normalka) i umówił się z Tobą? Nie jest to czasem nagły wyjazd niezależny od nich?
Różne rzeczy się dzieją czasem.
Zanim całkiem skreślisz z listy kumpli, może dowiedz się najpierw szczegółów :)
  • Odpowiedz