Wpis z mikrobloga

@Irie_: nie martw się, niedługo jego żołądek dorośnie do jego "głupoty" :D mój pies, jak był szczeniakiem, zjadał różne dziwne rzeczy, a to kępka trawy wraz z korzeniami, kora, zgniły ziemniak z pola sąsiada, nie było tygodnia bez kleiku ryzowego xD obecnie trochę zmądrzał i już nie je tylu śmieci, ale też wszystko bez problemu przetrawia :D
@struga: Mój szczeniak (mieszaniec border collie i amstaffa) zjada wszystko. U sąsiada zjadł paczkę rodzynek - skumaliśmy się, że siedział w kuchni przez chwilę jakoś podejrzanie cicho i nawet mu brew nie drgnęła, a w domu opędzlował cebulę jak mi raz spadła podczas gotowania. Raz też jak poszedłem się załatwić, a moja dziewczyna robiła śniadanie, więc w pokoju wypił kawę z kubka xD My w panice, że przecież psy nie mogą