Wpis z mikrobloga

@boostasio: Ja w pracy wykorzystuję multithreading, więc tak, w Polsce w pracy programisty wykorzystuje się multithreading.

Po prostu nie pakuje się wielowątkowości tam, gdzie to nie jest potrzebne. Dość trudne dziadostwo w debugowaniu i niepotrzebnie często dzieli się pracę, przeciętnie user ma 2 do 4 szybkich rdzeni, a nie 8 wolnych. Szkoda zachodu. Chyba że oddelegowanie jakiegoś tasku w tło GUI, albo zrównoleglenie obliczeń, bo to dość powszechna praktyka, w takim
@boostasio: tak, żeby wykonywać tyle obliczeń na ile pozwala sprzęt

@Razi91: z tą jednowątkowością pythona nie jest do końca tak, ale ogólnie najpierw używaliśmy Stacklessa jeżeli dobrze pamiętam, a później przeszliśmy po prostu na multiprocessing i nas w ogóle gil mógł cmoknąć :D
@boostasio: też nigdzie nie widziałem takich ogłoszeń, bo to wszystko zależy od charakteru projektu nad którym się pracuje, a poza tym to trochę tak jakby napisać w wymaganiach „umiejętność pisania klas zaprzyjaźnionych w C++”.
a nie opłacało się wam zrobić to w czymś szybszym jak c++ lub rust?


@boostasio: rusta to wtedy jszcze nawet w planach nie było, i nie nie opłacało się, dobrze napisane w pythonie było w zupełności wystarczająco szybkie do wszystkiego co nam było trzeba :)
@boostasio: nie mówię że nie ma, tylko że nie widziałem :) Dawno nie szukałem, bo póki co podoba mi się moja praca. W tym ogłoszeniu po prostu wymienili czego wymagają wśród innych rzeczy, a nie samych podstaw języka.

W WPF, jak w każdym innym GUI, stosuje się multithreading żeby nie blokować GUI przy ciężkich zadaniach, jak np. wczytywanie/zapisywanie dużych plików
@boostasio: Taska właściwie musisz odpalić, żeby dane z jakiegoś internetowego API pobrać. Można przez TPL, można przez Rx'y, można nawet sobie new Thread() walnąć. To już wielowątkowość. Obecnie faktycznie rzadko przy zwykłych aplikacjach trzeba się babrać np. w mutexach, semaforach, monitorach itp. ale dobrze wiedzieć chociaż co to, po co to i co się dzieje tak właściwie jak wywołujesz to "await cośtam()"