Aktywne Wpisy
NadiaFrance +22
Na początku wojny tag #ukraina był super -o ile w kontekście wojny można napisać, ze cos jest super- mnóstwo ciekawych filmików, spostrzeżeń, analiz, dyskusji, ale z czasem zaczął się degenerować. Pojawiła się pycha i fałszywe przeświadczenie o swojej wyjątkowości, a ciekawe tematy zostały wyparte przez śledzenie onuc, jakiś nic nie znaczących kont, jakieś pisanie "czemu dziś tyle onuc, co się stało" przy każdej okazji gdy Ukraińcy odnieśli jakieś zwycięstwo. Do tego sto
kre-dens +66
W dzieciństwie bałem się śmierci - tego, że umrę i już mnie nie będzie. I że kiedyś - tak szybko, jak szybko przychodził dzień niechcianego sprawdzianu - kiedyś umrę i ja. Nastanie ostatni dzień, kiedy zobaczę wschód/zachód słońca i kiedy poczuje na skórze wiatr. A potem już mnie nie będzie, tak samo, jak nie było mnie przed narodzeniem.
Myślałem o tym codziennie przez zaśnięciem, czując, jak gdzieś pod mostkiem otwiera się pustka śmierci.
Dalej o tym myślę. Śmierć nie przychodzi do mnie przed snem tylko wtedy, kiedy nie jestem w łóżku sam. Wtedy śmierć zostaje gdzieś za drzwiami. Dlatego tak dobrze mi się śpi z moim #rozowypasek
Ale czeka. Czeka nieuchronnie. I kiedyś nie będę jej mógł powstrzymać.
Wiem to, odkąd skończyłem 2 latka.
#strach #lek #cedrikpisze #smierc
Może zresztą właśnie dlatego :)