Wpis z mikrobloga

Jaki jest Wasz największy lęk?

W dzieciństwie bałem się śmierci - tego, że umrę i już mnie nie będzie. I że kiedyś - tak szybko, jak szybko przychodził dzień niechcianego sprawdzianu - kiedyś umrę i ja. Nastanie ostatni dzień, kiedy zobaczę wschód/zachód słońca i kiedy poczuje na skórze wiatr. A potem już mnie nie będzie, tak samo, jak nie było mnie przed narodzeniem.

Myślałem o tym codziennie przez zaśnięciem, czując, jak gdzieś pod mostkiem otwiera się pustka śmierci.

Dalej o tym myślę. Śmierć nie przychodzi do mnie przed snem tylko wtedy, kiedy nie jestem w łóżku sam. Wtedy śmierć zostaje gdzieś za drzwiami. Dlatego tak dobrze mi się śpi z moim #rozowypasek

Ale czeka. Czeka nieuchronnie. I kiedyś nie będę jej mógł powstrzymać.
Wiem to, odkąd skończyłem 2 latka.

#strach #lek #cedrikpisze #smierc
Pobierz
źródło: comment_CSY4yQXZbdZBTuEZ4QGjeF7rziHmN9Ll.jpg
  • 8
@Cedrik: Widzisz chłopie, jak to mówi klasyk "bo najgorsze w życiu to samotnym być". Wtedy człowiek zaczyna myśleć o śmierci. Zacznij żyć dla innych, załóż rodzinę, bierz życie garściami, rozwijaj zainteresowania, miej hobby. Jeżeli śmierć jest czymś co Cię przytłacza, porozmawiaj o tym z różowym, wyrzuć to z siebie. Żmierć czeka każdego, bez wyjątku :)