Wpis z mikrobloga

@zlote-golabki-winiego: wierzy w nieistnienie jednorożców na podstawie braku doświadczeń empirycznych, a to już zwykły scjentyzm jest... :)

@WlasciwosciBetonu:

może właśnie wręcz przeciwnie, bo wytyka podwójne standardy - czyli stosowanie tylko empiryzmu w stosunku do innych typów wiar niż "swoja" (co jednak jest bardzo często spotykane w stosunku do np. reinkarnacji, itp).

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@mmmmkkkk: Kościół też ma dowody na cudy. Są komisje i wieloletnie badania nad tym, czy wydarzenie było cudem czy nie. Są specjalne osoby zatrudnione do obalania tych też. Dlatego też kanonizacja trwa kilka lat.
Badano cudowne uzdrowienia i hostie, które jawnie zmieniły się w mięśnie oraz krew. Niezależne zespoły dochodziły do tych samych wniosków.
Dodatkowo co rok istnieje wielokrotnie badany cud zapalenia świecy w kaplicy Grobu Pańskiego w Jerozolimie, możesz sobie
@Antyradek mógłbyś dać jakiś link do tych badań? poza tym to troche dziwne bo wiara w momencie udowodnienia jej słuszności przestaje być wiarą, nie można wierzyć że np. istnieje księżyc bo to fakt, no i jest jeszcze kwestia tego że bóg ceni sobie ludzi którzy w niego wierzą mimo że nie mają dowodów więc po co miałby udowadniać swoje istnienie?
Generalnie nie wierzę ale jest zasadnicza różnica.

Katolicy wierzą w wyższy byt nazywany Bogiem który jest w Niebie. Niby nikt go nie widział, ale to nie znaczy, że nie może go być.

Co do Jednorożców to nigdy nie słyszałem o nich w kontekście czegoś niematerialnego zamieszkałego w inne przestrzeni niż nasza. Zawsze przedstawia się je jako konie z rogiem żyjące na Ziemi. Skoro mamy tak dobrze zbadane nasze otoczenie można przyjąć z