Typ na tinderze zapytał się mnie czy lubię bajki. Zapytałam czy chodzi mu o filmy, baśnie czy bajki. Uparł się, ze o bajki. Szczerze przyznałam, że z całym szacunkiem uważam, że gatunek ten jest wyjątkowo nieaktualny. I mimo swojego uroku nie są moją ulubioną formą poetycką. Dodałam również, że irytowała mnie alegoryczność w bajkach, która jest zwyczajnie stereotypowa jak na rozumowanie dzieci. Wszak dlaczego lisek to zawsze oszust np. ?
Nie odpisał. Na #!$%@? pytają skoro nie chcą wiedzieć? ( ͡°ʖ̯͡°) #tinder #tfwnobf
Zapytałam czy chodzi mu o filmy, baśnie czy bajki.
Uparł się, ze o bajki.
Szczerze przyznałam, że z całym szacunkiem uważam, że gatunek ten jest wyjątkowo nieaktualny. I mimo swojego uroku nie są moją ulubioną formą poetycką. Dodałam również, że irytowała mnie alegoryczność w bajkach, która jest zwyczajnie stereotypowa jak na rozumowanie dzieci. Wszak dlaczego lisek to zawsze oszust np. ?
Nie odpisał.
Na #!$%@? pytają skoro nie chcą wiedzieć? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#tinder #tfwnobf
Bo jest rudy...?
Może mu chodziło o bajkę o "Tim i Tumie"?