Wpis z mikrobloga

Wiecie co na prawdę czyni Was przegrywami? Nie to, że nie macie chłopaka/dziewczyny. Tylko to, że wydaje Wam się, że bez tego jesteście nikim i wszystko temu podporządkowujecie. Chodzicie na siłownie, kupujecie nowe ciuchy i próbujecie się jakoś ogarnąć nie dlatego by lepiej się ze sobą czuć, tylko by spodobać się jakiejś choćby jednej dziewczynie, która zechce z Wami być. Życie można ciekawiej spędzić niż na szukaniu partnera na życie. Nic dziwnego, że kobiety Wami gardzą, skoro jedynym Waszym celem w życiu jest zdobycie dziewczyny i przestanie być prawiczkiem. Korzystajcie z tego co macie, podróżujcie, poznawajcie ludzi (nie muszą to być kobiety), rozwijajcie swoje hobby. Jak nie macie co z pieniędzmi zrobić to oddajcie potrzebującym.
https://www.youtube.com/watch?v=-vZXgApsPCQ
#przegryw #stulejacontent #tfwnogf #tfwnobf
  • 131
Ja tylko pisze prawdę i na podstawie dowodów naukowych. Niestety, ale my od zwierząt niewiele się różnimy, no może oprócz inteligencji, natomiast zachowanie, rozmnażanie jest takie same i feromon u nas to jest atrakcyjny wygląd. Jak ktoś jest z wyglądu 0/10, to jest skazany na zagładę i takie są prawa natury. Można oszukać naturę kasą, ale nie każdy jest milionerem.


@Piasqun: Wmówili Ci to wszystko na tym tagu, bo u ludzi
Takie są prawa natury, że słabszy osobnik musi wyginąć, aby ustąpić silniejszemu.


@Piasqun: nie. Na każdym poziomie nie.
a) to prawo brzmi "lepiej dostosowany osobnik" nie silniejszy. Jak sprytny wilczek po kryjomu przerucha samice przywódcy to jego geny przechodzą. Mimo, że jest słabszy.
b) jest przekazywanie krewniacze. Osobnik jest gotów poświęcić swoje życie (a więc uciąć swoja linię genetyczną) by ratować potomstwo na przykład brata.
c) zwierzęta stadne troszczą się o
@TaoHosts: Okres podstawówki i gimnazjum to byli w moim przypadku prawie te same osoby. Banda idiotów. Większość czasu spędzałam w domu. Nigdzie nie wychodziłam. Miałam tylko małe epizody, które szybko się kończyły, bo jak już wcześniej napisałam, była to "banda idiotów". Ale poszłam do szkoły średniej, którą sobie sama wybrałam. Bo na to mamy przecież wpływ. Nowe towarzystwo, o sto raz lepsze od poprzedniego. Co lepszej, potem poszłam na studia, które
@Naxster
Trafiłeś z tymi trzema znajomymi i dobrą relacją z rodziną. Nie poznałem empirycznie samotności aż w tym stopniu, ale chyba sam przyznasz, że skoro tu coś piszę, to nie jestem całkiem niezaznany z wykluczeniem, samotnością, porażką. Mogę mieć tylko nadzieję, że większą dawkę tego można znieść tak samo.

Czytając tutejsze posty zastanawiam się, jakiej relacji z drugą osobą ludziom tutaj brakuje. Bo nie pisałem, że problemem nie jest brak drugiej osoby.
Znów błąd. Jak nie jesteś kobietą to ie musisz się tak martwić o wygląd. Liczy się twoja zaradność, wytrwałość, niezłomność i siła. Wygląd spoko, fajny ale to te pierwsze cechy się liczą bardziej.

Jak kobieta chce poprawić swoje szanse to ja malują, pudrują i stroją. Facetowi daje się coaching psychologiczny.

to nie przypadek


@Naxster: Idealny przepis, aby zostać beta-cuckiem dla karyny z brajankiem.
Chodzicie na siłownie, kupujecie nowe ciuchy i próbujecie się jakoś ogarnąć nie dlatego by lepiej się ze sobą czuć, tylko by spodobać się jakiejś choćby jednej dziewczynie,


@agus123123: dlaczego uważasz to za złe? Jak ktoś jest mało atrakcyjny, to chyba dobrze że to zmienia

Poza tym wydaje mi sie że nie jesteś samotną dziewicą, która po niepowodzeniach skupiła sie na sobie, tylko osobą której potrzeby walidacji są w pełni zaspokojone.
@agus123123: Ale to nie działa dla każdego.
Możesz sobie wybrać szkołę średnią - spoko.
Ale nie wiesz z kim w klasie wylądujesz, nawet jak 100% to nieznani Ci ludzie.

Studia to już w pewnym sensie pikuś, bo można iść na wieczorowe/weekendowe i olać grupę.

Problem w tym, że nie masz wpływu na to czy dana osoba jest osobą żerującą na innych.
I jeżeli ta osoba potrafi się wpleść lepiej od Ciebie
@Piasqun: Te Twoje dowody naukowe trochę jebią pseudonaukowym redpillem. Jeśli chcesz w to wierzyć, widzisz rzeczy, które Cię w tej wierze utwierdzają, każda Twoja obserwacja jest potwierdzeniem ideologii którą sobie przyjąłeś. Jeśli rozglądasz się w niewłaściwych miejscach, bo chcesz tylko je widzieć, to z tego nie wyjdziesz.
Z drugiej strony, jakbyś zaczął rozglądać się w miejscach, gdzie redpill nie działa, zauważysz, że to czasem nie ma zastosowania wcale a wcale. Więc