Aktywne Wpisy
![Rainmaker97](https://wykop.pl/cdn/c0834752/89b3c533b1d244aea8e5dd0fd7c41e54260e0b4e6154e0a468c00367290f4472,q60.jpg)
Rainmaker97 +2
![mirko_anonim](https://wykop.pl/cdn/c0834752/321ea7dc2985c2bfbf21a6b5598af7c3220625c6954fbbc0a440b525befed626,q60.png)
mirko_anonim +1
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy związek dorosłego faceta (27lat) z nastolatką (18 lat) ma sens? Ktoś ma z tym doświadczenie?
Sprawa wyglada tak, że poznałem na siłowni dziewczynę 18 lat, która od jakiegoś czasu często przychodzi ze swoją koleżanką, też 18 letnią. Z racji, że ćwiczymy w tych samych godzinach od ponad roku, to się zaprzyjaźniliśmy i zawsze sobie w wolnej chwili pogadamy, czy ja jej z czymś doradzę.
Od jakiegoś czasu przychodzi ze swoją koleżanką, która mega mi się spodobała. Julczysko pierwszej klasy, dodatkowo wysportowana. Z racji, że ta co mi się podoba kończy trochę wcześniej trening zagadałem ostatnio do tej mojej koleżanki i spytałem się czy kogoś ma i w ogóle takie tam pierdoły. Powiedziała, że nie ma.
Czy związek dorosłego faceta (27lat) z nastolatką (18 lat) ma sens? Ktoś ma z tym doświadczenie?
Sprawa wyglada tak, że poznałem na siłowni dziewczynę 18 lat, która od jakiegoś czasu często przychodzi ze swoją koleżanką, też 18 letnią. Z racji, że ćwiczymy w tych samych godzinach od ponad roku, to się zaprzyjaźniliśmy i zawsze sobie w wolnej chwili pogadamy, czy ja jej z czymś doradzę.
Od jakiegoś czasu przychodzi ze swoją koleżanką, która mega mi się spodobała. Julczysko pierwszej klasy, dodatkowo wysportowana. Z racji, że ta co mi się podoba kończy trochę wcześniej trening zagadałem ostatnio do tej mojej koleżanki i spytałem się czy kogoś ma i w ogóle takie tam pierdoły. Powiedziała, że nie ma.
Ogólnie sama rozprawa trwała z 10 min. Dość nieprzyjemna bo musialem odpowiadać na pytania kiedy ostatni raz spałem z żoną tak samo jak ona i jej kochanek, który był powołany w roli świadka.
Wychowywac jak swoje nie zamierzam (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Dziękuje wszystkim za słowa otuchy bo mimo, że to miała byc formalność to jednak stres byl mocny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#jatheksierozwodzi #zwiazki #wygryw #oswiadczenie
Choć możesz o tym nie wiedzieć, jeśli jeszcze za Ciebie decyduje mama, to by wiele tłumaczyło.
@Slonx: do badania DNA nie jest konieczna fizyczna obecność osób badanych - wystarczy jej ślad biologiczny w postaci włosa, śliny, paznokcia, naskórka choć możesz o tym nie wiedzieć, jeśli jeszcze za Ciebie decyduje mama, to by wiele tłumaczyło
XDDD
XDD
@aksal89: Potrafimy #!$%@?ć w #!$%@? siana na 500+, a na takie proste badanie nas nie stać? Daj spokój.
Komentarz usunięty przez autora
@aksal89: Mirku, ja to rozumiem i tutaj jest okej, nie wiedziałem po prostu tego faktu, a to kompletnie zmienia sprawę.
@Slonx: Widzę, że dla ciebie "prawa człowieka" = "prawa karyn do wrobienia faceta w cudze dziecko" XDD
A koszta takiego czegoś, to mniej więcej jeden miesiąc płacenia takiemu dziecku 500+, więc żadne, w stosunku do tego co już się wydaje.
@Slonx: Jakie prawa człowieka by to naruszało?
Nie którym trzeba po prostu pomóc, ale mężczyzna w sądzie to niestety ma ciężko. W ogóle ma ciężko w takich sprawach.
Pozdrawiam
@Slonx: Od wtedy, gdy policja prowadzi wyrywkowe kontrole trzeźwości na drogach.
Do badania DNA jest wymagana zgoda opiekuna prawnego dziecka. Nie możesz poza ściśle określonymi przypadkami wykonywać badań bez takiej zgody, niezależnie czego dotyczą. To jest element praw człowieka i praw pacjenta - własna autonomia i podmiotowość.
@Slonx: Nie, bardziej sensownych niestety nie ma. Poza tym, nie dyskutuję z tobą, bo widzę już w jaką stronę zmierzasz.