Wpis z mikrobloga

#iiwojnaswiatowawkolorze

''Gdzie leżą Niemcy? Pod Stalingradem!'' - taki dowcip krążył po Warszawie na wieść o klęsce 6. Armii. Wczoraj minęła 75. rocznica kapitulacji ostatnich oddziałów niemieckich (Post z 3 lutego - Mleko). Żelazny pierścień sowieckiego okrążenia dusił poprzednie dwa miesiące pozostających w kotle żołnierzy Osi. Luftwaffe i 4. Armia dzielnie próbowały ratować ginącą armię Paulusa. Ranni i zdrowi oblepiali dosłownie startujące samoloty z lotnisk, żołnierze sami się ranili, byleby wrócić do domu. Żołnierze umierali z głodu i ran, dręczyły ich choroby i zimno. Jednoręki dowódca 16. DPanc., gen. Hans Hube odmówił powrotu samolotem do Niemiec, mimo iż dostał wyraźny rozkaz. Powiedział że nie opuści swoich żołnierzy. Specjalna grupa żandarmerii musiała go wciągać na pokład siłą. Wysłany z prośbami o pomoc do Wilczego Szańca major von Witzewitz na tyrady Hitlera o obronie do ostatniego naboju odpalił: „Mein Führer nie mogę powiedzieć tym ludziom, aby walczyli do ostatniego naboju, ponieważ oni nawet tego nie mają!” Na próżno...

26 stycznia 1943 r. Sowieci rozcięli ostatnie punkty oporu na pół. Południowa część ze słynnym domem towarowym Uniwermag dowodzona przez Paulusa, poddała się 31 stycznia. W ostatniej chwili Hitler awansował Paulusa na marszałka, licząc, że ten się zastrzeli.

Północne zgrupowanie w ruinach sławnej fabryki traktorów Krasnyj Oktjabr było dowodzone przez gen. Karla Streckera, dowódcą XI. Korpusu. Wraz z nim heroicznie stawiały czoła sowieckim oddziałom resztki chorwackiego 369. pułku piechoty i dywizja ''Von Stumpfeld'', złożonej z rosyjskich i kozackich ochotników pod niemieckim dowództwem. Oddziały Streckera walczyły dzielnie aż do 2 lutego. Ten dzień uznaje się za koniec bitwy stalingradzkiej. W Niemczech ogłoszono trzydniową żałobę narodową.

Do sowieckiej niewoli poszło 91 tys. Niemców z 350 tysięcy walczących w Stalingradzie. Po latach do Niemiec wróciło zaledwie 5 tysięcy, w tym sam Paulus, który niewolę przeżył w komfortowych warunkach. Oprócz Niemców, poległy tysiące bohaterskich żołnierzy włoskich, węgierskich i rumuńskich, którzy dzielnie próbowali powstrzymać pancerny walec Armii Czerwonej mimo miażdżącej dysproporcji sił...

Autor postu: [II wojna światowa w kolorze](https://www.facebook.com/II-wojna-światowa-w-kolorze-674008299310624/)

#iiwojnaswiatowa #gruparatowaniapoziomu #qualitycontent #historiajednejfotografii #zdjeciazwojny
MlekoO - #iiwojnaswiatowawkolorze

''Gdzie leżą Niemcy? Pod Stalingradem!'' - taki ...

źródło: comment_Bh6qI6AtoQaeL4goONrg7fAsBubpp5Sm.jpg

Pobierz
  • 71
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Fafnucek ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@PrinsFrans Moim zdaniem Niemcy po prostu nie byli w stanie wygrać tej wojny. Jedyną opcją byłby pokój albo ze Wschodem albo z Zachodem. W innych okolicznościach byli bez szans.

@kontestatore Nikt wtedy nie miał szans z USA, miały zbyt duży potencjał gospodarczy. Tak naprawdę to one wygrały wojnę

@NapalInTheMorning
@Francisco_dAnconia
@drect
Bardzo mnie cieszy ciekawa i rzeczowa dyskusja pod postem, dobra robota panowie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Mleko_O: jeszcze niedawno myslalem , ze robisz po prostu historyczne wpisy o panstwach osi . Ale teraz juz widze jak spuszczasz sie do bohaterskich niemiaszkow to mam z cb beke xD
Na wojnie nie ma bohaterow sa tylko martwi i ci co przezyli . Wracaj do sluchania sabatonu .
  • Odpowiedz
@Hubadev: To pewnie z powodu braku tych planów Stalin przed wojną oczyścił z Polaków Żytomierszczyznę i zlikwidował polską partię komunistyczną (nawet w republikach radzieckich działały narodowe partie komunistyczne). Że już pomijam takie oczywiste akcje jak Katyń (przecież Stalin zdawał sobie sprawę, że ktoś się o tych ludzi upomni, chyba że wykosi cały naród). Zmiana planów Stalina odnośnie narodu Polskiego to dopiero 1941 r., i zważywszy że widział nas jako satelite, a
  • Odpowiedz
@Mleko_O: ale od niej wszystko się zaczęło, dlatego przegrana pod Stalingradem jest nazywana punktem zwrotnym 2 wojny światowej (razem z porażka w bitwie o El Alamein). Po tej porażce Niemcy już nigdy nie przejęły inicjatywy w Europie.
  • Odpowiedz
@Hubadev: Bolszewia uciela głowę Polakom wybijając inteligencję obsadzając w zamian stolki swoją elitą i chłopkami małorolnymi. Skutki tego odczuwamy do dziś i jeszcze przez wiele lat tej wyrwy się nie wypełni.
  • Odpowiedz
@Malygrzesio80: A co mają liczby do rzeczy? Nie bądź śmieszny, zacznijmy od tego że jeśli idzie o samą II wojnę światową to Sowieci krócej okupowali polskie ziemie, bo zostali przegnani już po dwóch latach po ataku III Rzeszy. Natomiast gdy wrócili mieli już inny pomysł na Polskę i bardziej niż na zabijaniu skupiali się na represjonowaniu, zamykaniu w więzieniach i przesiedleniach. Chcesz coś porównać to trzeba by było porównać skuteczność Niemców
  • Odpowiedz
w 41 jeszcze nic nie było przesądzone, dopiero bombardowania rafinerii i fabryk w Niemczech zachodnich poważnie zahamowało wsparcie frontu


@Freddy-Krueger: Akurat to mit, pomimo bombardowań produkcja zbrojeniowa w Niemczech rosła co pokazują dane chociażby u Tadeusza Kotłowskiego w dziele "Niemcy 1890-1945". Dane zaczerpnięte od D. Eichholza z dzieła "Geschichte der deutschen Kriegswirtschaft 1939-1945" pokazują, że jak w 1941 wyprodukowano 5138 czołgów, 83 188 pojazdów opancerzonych i 11 776 samolotów tak w
  • Odpowiedz